AA Beauty Primer 360 Baza 3 w 1 z bambusem

Witajcie! Nieskazitelny makijaż to marzenie każdej z nas. Może nie wszystkie potrafimy sobie go idealnie wymalować, ale zapewne zależy nam aby jak najdłużej pozostał na buzi nie naruszony. To jak kosmetyki zachowują się na naszej skórze, zależy od jej stanu. Także od tego co i w jakiej kolejności używamy. Nie ma dla każdego jednej reguły. Jedne z nas zadowolą się samym podkładem, bo na ich buzi będzie wyglądał znakomicie. Inne natomiast nawet po użyciu pudru utrwalającego mają problem z utrzymaniem makijażu w ryzach.

 

Właśnie dla potrzeb kobiet, które zmagają się z różnymi problemami skórnymi, które nie pozwalają by ich makijaż był trwały lub po prostu wyglądał dobrze, firmy kosmetyczne stworzyły bazy pod makijaż. Mogą one spełniać różne role: nawilżać, wygładzać, matowić skórę . Wszystko to sprawia, że kosmetyki na zdrowej skórze będą trzymały się znacznie dłużej, a co za tym idzie tapeta pozostanie tam gdzie powinna.

AA Beauty Primer 360 Baza 3 w 1 z bambusem 

Moja cera zmienną jest. W wielu kwestiach i na wielu płaszczyznach zachowuje się jak by miała rozdwojenie, czy nawet roztrojenie osobowości. O ile czasem nie sprawia mi problemów, to przez większość czasu bywa kapryśna. Chociaż często zapominam to jednak nawet i ja sięgam po fixery bądź bazy pod makijaż.
 

Trafiłam swego czasu na zielonego gagatka z AA, czyli bazę 3 w 1 z bambusem. Baza umieszczona została w kartoniku z wieloma przydatnymi informacjami. Właściwe opakowanie kosmetyku to mała, smukła tuba. To opakowanie zdecydowanie pasuje do rodzaju i konsystencji kosmetyku. 

Baza jest przezorczysta, dość gęsta i śliska, jakby silikonowa. To ułatwia aplikację i równomierne rozprowadzenie na skórze. Z drugiej strony jest to kosmetyk, który zdecydowanie należy nakładać oszczędnie na skórę. Inaczej po jego powierzchni, nie zaadaptowanej przez skórę podkład będzie zjeżdżał i się rolował. Nakładamy naprawdę ociupinkę bazy na buzię. 

Po aplikacji bazy lepiej jest trochę odczekać przed nałożeniem kolejnej warstwy w postaci fluidu czy pudru. Zapewni nam to większą trwałość i uchroni przed rolowaniem kosmetyków.

 

Baza AA Beauty Primer 360 3 w1 to tani kosmetyk, który przeważnie się u mnie sprawdza. No wiecie jak to jest. W tym jednym dniu czasem nic co kocha wasza skóra i tak nie daje pożądanego efektu. A wiec do rzeczy. Baza ładnie wyrównuje strukturę skóry czyniąc ją gładszą, a pory mniej widoczne. Zauważyłam też pewne działanie matujące. Baza dobrze współgra z nałożonymi na nią kosmetykami. Nie zauważyłam, żeby zapychała. Jej użycie zapewnia piękny makijaż na dłużej.

Baza pod makijaż AA zaskoczyła mnie pozytywnie. Korzystam z niej kiedy mój makijaż ma przetrwać wiele godzin i nadal wyglądać jak chwilę po nałożeniu. A wy po jaką bazę sięgacie najchętniej?

SunOzon, Apres Intensivpflege SOS ,Intensywny krem po opalaniu SOS

Witajcie! Nie samą pielęgnacją przed słońcem człowiek żyje. Warto mieć także w zanadrzu coś co złagodzi skutki nadmiernej ekspozycji na promienie słoneczne. W moim przypadku to bardzo mało prawdopodobna sytuacja, aczkolwiek możliwa. Jednak ze względu na to, że chłopaki różnie mają ze stosowaniem kremów z SPF, tak więc specyfik po opalaniu jest głownie dla nich.

 

Kremy, balsamy czy mleczka po opalaniu nie mają tylko łagodzić podrażnień, ale także we właściwy sposób pielęgnować skórę. Przyda się to nie tylko tym, co jak ja unikają słońca. Także osoby lubiące opaleniznę, skorzystają na regularnym używaniu kosmetyków stricte po kąpielach słonecznych. Są one bowiem bogate także w składniki regenerujące i nawilżające skórę. 

a

SunOzon, Apres Intensivpflege SOS ,Intensywny krem po opalaniu SOS

Kremik otrzymujemy w niedużej, ładnie prezentującej się tubce. To wygodne opakowanie ułatwia użytkowanie kosmetyku. 100 ml opakowanie jest dość wydajne, zwłaszcza jeśli zbyt często nie przebywamy na słońcu. 

Krem ma białą, przyjemną i niezbyt gęstą, ale otulającą skórę konsystencję. To kosmetyk, który aplikuje się błyskawicznie. Koi skórę, nawilża i pielęgnuje ją troskliwie. Dość szybko się wchłania pozostawiając na powierzchni delikatny, nie tłusty film. Do tego pięknie pachnie!

 

Niejednokrotnie sięgam po marki własne dostępne w Rossmannie. No i także mogę powiedzieć, że także linia do opalania i po opalaniu nie raz była w moim użytkowaniu. Także te z serii Med. Większość spotkała się u mnie z pozytywnym odbiorem. Na uwagę zasługuje fakt, że kosmetyki są dobrze dostępne i nie drogie. 

Intensywny krem po opalaniu SOS SunOzone to kosmetyk przyjazny skórze, który warto mieć latem w swojej kosmetyczce. Nie widzę w nim żadnych wad! A wy co polecacie po opalaniu?

 

Drogeria internetowa Wispol / Gwarancja udanych zakupów

Witajcie! Nie wiem jak wy, ale większość zakupów kosmetycznych dokonuję przez internet. Dużo przemawia za tym, aby właśnie taką formę zakupów wybrać! Za zakupami przez internet przemawia naprawdę wiele argumentów. Jednym z nich jest odpowiednie zaplanowanie i przemyślenie zakupów. Bo nikt nie stoi ci za plecami i nie przepycha się. Można spokojnie porównać składy i ceny produktów. 

<Wpis reklamowy>

 

 

Oczywiście zalet takich zakupów przez internet jest więcej.  Zamówienie może dotrzeć prosto pod nasze drzwi, albo tak jak lubię być dostarczone do paczkomatu. Korzystam często z opcji darmowej wysyłki przy okazji różnych "nocy zakupów". Często jednak koszty przesyłki i tak są niższe niż koszty paliwa, czyż nie. Więc należy to także wziąć po uwagę. Innym korzystnym aspektem internetowego shoppingu są atrakcyjne, konkurencyjne ceny.

Dziś opowiem wam nieco o asortymencie jaki oferuje drogeria internetowa Wispol. Jak już zapewne sami się domyślacie znajdziecie w niej wiele kosmetyków zarówno dla dzieci, kobiet czy mężczyzn. Są także dedykowane nastolatkom. Ponadto nie zabrakło w ofercie Wispol przyborów do makijażu, czy też innych przydatnych akcesorium. A żeby połączyć przyjemne z pożytecznym, to mamy tu także coś idealnego do domowych porządków. 

Wsipol obfituję w szeroką gamę kosmetyków chroniących skórę przed słońcem, także przyspieszających opalanie oraz te po opalaniu. Każdy znajdzie odpowiednie produkty dla siebie. Coś tańszego jak i renomowane marki. Od  małych filtrów po kosmetyki dla osób bardzo wrażliwych i potrzebujących wysokiej ochrony przed promieniowaniem słonecznym. Możecie wybrać kosmetyki Jantrar, Kolastyny czy Clarins i wiele innych. Jeśli tak jak ja dbacie o skórę, to temat filtrów SPF powinien być wam bliski. Takie kremy z filtrem do twarzy stosuję cały rok, a wy?

Co jeśli nie przepadamy za opalaniem, a nie chcemy być totalnymi bladziochami. W Wispol znajdziecie także kosmetyki, które sobie z tym poradzą. Są wersje samoopalające i brązujące.

 Spośród kosmetyków, które lubię i polecam w Wispol są hypoalergiczne produkty marki Biały Jeleń, idealne dla wrażliwców i alergików. Jest ich tu naprawdę dużo. Znajdzie się także coś dla panów oraz coś do domu. Jeśli uważacie, że te kosmetyki są nudne, to grubo się mylicie. Marka ciągle się rozwija i wprowadza do swojej oferty różne produkty. Mnie kusi żel pod prysznic POWER Malina.  

Jeśli macie ochotę zmienić swój wizerunek na lato, to możecie zaszaleć z kolorem i kupić piankę koloryzującą na zmywalną po jednym myciu lub bardziej trwałą. Do wyboru są szalone kolory bądź cudne pastele. Ciekawą opcją są też pastelowe spraye do włosów utrzymujące się do kilku myć. 

Jeśli oczywiście chodzi o drogerię, to nie może w niej zabraknąć doskonałej jakości kosmetyków do makijażu. W Wispol znajdziecie wszystko czego potrzeba do makijażu dziennego, ale także wieczorowego. 

W Wispol znajdziecie także cudne rzęsy i kępki do przedłużania i zagęszczania naturalnych. To fajna zabawa i uwierzcie, że jest to o wiele łatwiejsze niż się wydaje. Jeśli rzęsy to dla was magia, to zacznijcie z kępkami i przyklejajcie je pod spód naturalnych rzęs. Wychodzi już za pierwszym podejściem. Osobiście wolę te kępki rzęs, które są nieco szersze. Wtedy o wiele sprawniej idzie aplikacja i klej nie zastyga zbyt szybko. Poza rzęsami oczywiście znajdzie w Wispol akcesoria do ich założenia. Jeśli jednak macie przed tym małe obawy, to polecam wybrać jeden ze świetnych tuszy do rzęs dostępnych także na stronie. 

W dobrej drogerii nie może zabraknąć perfum dla pan i panów. W Wispol kupicie swoje ulubione perfumy, a może odnajdziecie nowy sposób na wyrażenie siebie zapachem. Wispol to oryginalne perfumy czy wody toaletowe, ale także trwałe odpowiedniki. Mając na uwadze, że zawsze najważniejsza jest higiena to znajdziecie tu antyperspiranty i dezodoranty w sprayu. Dla każdego coś co lubi.

W Wispol znajdą także dla siebie coś włosomaniaczki. Mnie kusi nowa seria od naszej polskiej marki Joanna, czyli PEHology. To kosmetyki skomponowane dla różnych potrzeb włosów i dbające o przywrócenie równowagi włosom z zaburzonym PH. Taka świadoma pielęgnacja może przynieść świetne rezultaty, więc czemu by nie skorzystać z szansy na piękne, zdrowe włosy.

W ofercie Wispol są także kosmetyki Miraculum z linii C Asta. Plankton. Używałam żelu do mycia twarzy z tej serii, ale widzę tu również wiele innych ciekawych kosmetyków do wypróbowania. 

Także, jeśli kończą się wam zapasy kosmetyków zapraszam do Wispol. Marki na które jeszcze warto się skusić to między innymi Vianek, Sylveco czy AVA oraz Green Pharmacy. A Ty na co się skusisz?

Avon Anew Solar Adwance ,Odmładzający krem ochronny do twarzy SPF 50

Witajcie! Krem z filtrem to podstawa mojej pielęgnacji. Owszem jakoś po letnim sezonie pod makijaż mogłabym wybierać mniejszy SFP, jednak jak na razie kremy do buźki mam z filtrem 50. Tym bardziej zależy mi na ich lekkości. W sumie efekt białej skóry nie jest jakiś straszny bo i tak się nieco przypudrowuje, ale tłusta i ciężka formuła skutecznie zniechęca mnie do używania. No chyba że jestem zmuszona, to wysmarowuję resztki na stopy czy dłonie.

Dziś opiszę Wam moje wrażenia ze stosowania kremu z Avon, który dostałam w fajnej, katalogowej promocji. Teraz jest mniej więcej dwa razy droższy. Dlatego zaopatrzyłam się w inny SPF. A tu teraz patrzę i oczy przecieram, bo na Allegro można go dorwać za około 24 zł. Kupiła bym od razu dwa i miałabym darmową dostawę ze Smartem na paczkomat. Ale za to teraz muszę zużyć to co kupiłam w aptece, jak się nie sprawdzi to już wiem gdzie szukać tego mazidła z Avon po promocji!

Odmładzający, matujący krem ochronny do twarzy SPF 50, Avon Anew Solar Adwance

Krem ochronny Avon Anew Solar Adwance otrzymujemy zapakowany w kartonik w słonecznym, delikatnie pomarańczowym kolorze. Taki sam kolor ma tubka, w której znajduje się sam kremik. Zamówiłam go u koleżanki z poprzedniego katalogu, gdyż urzekłą mnie promocja. No i tak potrzebowałam kremu z dużym filtrem. 

W małej, poręcznej tubce znajduje się 50 ml kremu o biały kolorze. Konsystencja jest średnio gęsta, otulająca, ale bardzo dobrze współpracuje. Rozprowadza się gładko po skórze. Nie roluje się. Świetnie się sprawdza jako krem ochronny, nie bieli skóry i nie postawia jest świecącej jak same wiecie co. I naprawdę sama zauważyłam delikatny efekt matujący. Taki wiecie nie ściągający skórę z piskiem, ale eliminujący błyszczenie i spływanie makijażu w ciągu dnia.

Krem odmładzający Avon nie daje tępego matowego efektu po nałożeniu, więc na lato polecam go także posiadaczkom cery normalnej czy dojrzałej. Może zimą i jesienią coś innego. To taki uniwersalny krem , który każdej cerze latem się przyda!

 

Krem nie posiada jakiegoś rewelacyjnego składu i jest trochę chemiczny, ale może właśnie dzięki temu nie robi ze mnie córki młynarza i jest stosunkowo lekki i nie obciąża skóry.  Używam go od około miesiąca, czy ponad , jakoś ciężko mi się określić. No i że stosuję go wg wytycznych, więc już sięga dna. Wiadomo tą prawidłową dawkę używam kiedy nie nakładam na buzię tapety i więcej eksponuję skórę na słońce.

Z pewnością krem Avon Anew Solor Adwance przyda się jeśli dbacie o swoją skórę i chcecie opóźnić proces starzenia. Bo jak wiadomo słoneczko nie jest niestety sprzymierzeńcem naszej skóry, chociaż nie jedna z nas lubi wygrzewać się w jego promieniach!

 

STRUMIN Sprzęt budowlany i systemy asekuracyjne

Witajcie! Każda praca wymaga odpowiedniego przygotowania. Ludzie muszą być wykształceni, posiadać doświadczenie odpowiednie do swoich funkcji oraz kwalifikacje. Zwłaszcza ci na stanowiskach kierowniczych i nie chodzi mi tu o biura, muszą być rozgarnięci na tyle i świadomi że odpowiadają nie tylko za siebie i wykonanie planu pracy, ale też za podlegających im pracowników. Zobaczcie jak technologia poszła do przodu i w ekspresowym tempie powstają domy, budynki wielorodzinne, czy biurowce.

<Wpis reklamowy> 

Swego czasu chyba nadal można usłyszeć kilka memów o budowlańcach. Na szczęście ta niefortunna łatka używana jest coraz rzadziej. Bo przecież coraz mniej widzimy pracowników bez kasku, czy innych zabezpieczeń. Na szczęście wprowadzane zmiany w prawie nakładają na pracodawcę i wymuszają na nim zastosowanie właściwych środków ochronnych i zabezpieczenie miejsca pracy. Wiele rzeczy to nadal czynnik ludzki i pamiętajmy, żeby jednak włączyć myślenie podczas pracy!

Tu zmierzamy także do sprzętów jakie pomogą nam w pracy na budowie. Dotyczy to zarówno tych zapewniających nam bezpieczne warunki pracy, jak i takich które te pracę przyspieszają i ułatwiają. Oczywiście te drugie także muszą spełniać właściwe sobie normy, które gwarantują długą i bezproblemową eksploatację. Zdziwilibyście się ile takiego sprzętu dodatkowego jest potrzebne podczas chociażby stawiania małego domku. Czy renowacji starej kamienicy. Jednak oczywiście taki sprzęt dzięki zastosowaniu odpowiedniego materiału i parametrów służy przecież przez wiele lat. Nie zapominając rzecz jasna o konserwacji i przeglądach jeśli tego wymagają. Taki profesjonalny sprzęt budowlany oraz systemy asekuracyjne znajdziecie w sklepie internetowym STRUMIN .

 

Strumin to  nie zwykły sklep, to ludzie z wiedzą i pasją, którzy mają własny park maszynowy i specjalizują się w produkcji konstrukcji stalowych. To daje pewność, że produkty nabywane u nich są wysokiej jakości, ponieważ dbają o to na każdym etapie produkcji. Gdzieś też musi być pomysł na wszystko i wizualizacja. Tu wkracza biuro projektowe, które przygotowuje plany konstrukcyjne pod potrzeby klienta. Na przygotowaniu projektu i produkcji konstrukcji praca zespołu Strumin się nie kończy. Warto także skorzystać z ich fachowej pomocy i doradztwa dotyczącego spraw BHP.

W ofercie Strumin znajdują się między innymi wysokiej jakości, solidne podesty rozładunkowe. Są bezpieczne, trwałe ale zarazem łatwe w transporcie. Dzięki czemu bez problemu można wykorzystywać je w potrzebnych miejscach, nawet oddalonych dużo od siebie. Nie zapominajmy oczywiście o różnego typu systemach asekuracji. Wybór jest duży. W zależności od potrzeb wybrać można balustrady tymczasowe, które chronią pracowników budowy. Także różne siatki, które mogą ułatwić prace remontowe tak, aby fragmenty tynku czy inne rzeczy nie uszkodziły sąsiednich budynków, czy nie spadły na przechodniów. Mówiąc o bezpieczeństwie muszę wspomnieć także o szubienicy, czy linii życia, a także spiderze. To również znajduje się w ofercie Strumin.

Niezwykle przydatne są także schody budowlane tymczasowe. Znacznie ułatwiają pracę w tych i tak trudnych warunkach i zapewniają bezpieczne przemieszczanie się. Ciekawą i przydatną opcją są antywłamaniowe skrzynie na sprzęt. Nie zawsze wozimy sprzęt ze sobą i często jest on pozostawiany na na noc na placu budowy, czy miejscu remontu. A to może kusić złodziei. Ponadto zapatrzyć możecie się w kosze transportowe, wiaty BHP, kontenery samorozłądujące i wiele innych. Wszystko zależy od aktualnych potrzeb.

Olejkowe serum do twarzy Arbuz Isana

Witajcie! Jak sami możecie u mnie zaobserwować, staram się regularnie sięgać po różnego rodzaju sera. Dziś parę słów  lekkim, przyjemnym serum marki Isana. Przyjazne w stosowaniu i o ciekawym wyglądzie. Mała buteleczka to sprzymierzeniec każdej kobiety.

Olejkowe serum do twarzy Arbuz Isana 

Serum umieszczono w kartoniku w różowej tonacji. Sam kosmetyk znajduje się w małej, szklanej buteleczce z pipetą. Serum jest lekko różowe, półprzezroczyste, żelowe i... W serum zastosowano ciekawe połączenie lekkiego serum z perełkami/ drobinkami pielęgnacyjnymi. To one są olejkową, intensywna pielęgnacją wtopioną w lajtową bazę.  

Serum jest średnio gęste, nie spływa podczas aplikacji. Nie tłuści i pięknie pachnie. To lato zamknięte w buteleczce!

Serum to idealny kosmetyk do wakacyjnej pielęgnacji. Łatwo się rozprowadza, szybko wchłania. Pachnie lekko owocowo i orzeźwiająco. To dobry, lekki nawilżacz i doskonały podkład pod krem BB. Serum zawiera kilka fajnych składników, takich jak wyciąg z arbuza czy kwas hialuronowy. To kosmetyk nawet do cery mieszanej, czy tłustej. Bo przecież każdy rodzaj skóry wymaga nawilżenia, a to serum właśnie takie jest!

Po aplikacji serum skóra jest miękka, gładsza. Rano czasem pomijałam krem. W sumie i tak smaruje facjatę produktem z SPF, więc gorzej gdybym nie zrobiła akurat tego. Serum delikatnie chłodzi i koi skórę. W połączeniu z regeneracyjnym kremem działa rewelacyjnie! To nie ostatnie serum, które chciałam wypróbować. Ale akurat nie te z witaminą C, bo już kupiłam z Avon. Coś znajdę, żeby wydać kasiorę z pewnością:).

Olejkowe serum Arbuz od Isany to przyjemne zaskoczenie. Jest wydajne i tanie. To lekka pielęgnacja niczym zabawa. Przełamuje rutynę i wprawia w dobry nastrój. W zależności od potrzeb cery może być stosowane samodzielne bądź pod krem. Nie zapycha skóry, odświeża i jest wygodne w aplikacji. Same plusy, czyż nie?

Jedwab w płynie Biowax / L'Biotica

Witajcie! Włosy latem są narażone dodatkowo na inne szkodliwe czynniki takie jak promieniowanie słoneczne, wysoka temperatura, wiatr czy słona woda. Z ciekawości poza moimi ulubionymi serami na końcówki kupiłam sporą butlę Jedwabiu w płynie od Biowax.

Jedwab w płynie Biowax 

O razu napomknę, że tego jedwabiu nie należy mylić z kosmetykiem typu serum jedwab z płynie, czy płynny jedwab. Zapewne nieco myląca nazwa może spowodować małe rozczarowanie. Ten kosmetyk to raczej lżejsza wersja serum, którą śmiało można stosować jako odżywkę na wiele różnych sposobów.

Jedwab w płynie Biowax to smukła, spora butelka wyposażona w atomizer. Ale nie rozpyla on delikatnej mgiełki. Tak właśnie byłoby fajnie. Można by stosować produkt bezpośrednio na włosy. A tak psikam sobie na dłonie, a potem aplikuje na włosy. Inaczej jedwab leje się strumieniem w jedno miejsce. Trzeba by ten system aplikacji nieco dopracować!
 

Poza niedogodnościami związanymi z atomizerem Jedwab Biowax to godna polecenia odżywka. Jedwab posiada mleczny kolor, jest czymś w rodzaju płynnej, lekko oleistej substancji. Dzięki swojej niezbyt gęstej, lżejszej formule spisuje się właśnie jako odżywka i przy tym nie obciąża i nie przetłuszcza włosów.

l

 

Jedwab ułatwia rozczesywanie po myciu, wygładza i zmiękcza pasma. Nakładam go także na suche włosy, trochę wyżej niż same końce i też radzi sobie z ich pielęgnacją. Słodki zapach akurat mi przypadł do gustu.  Kosmetyk ponadto jest wydajny i przystępny cenowo.

Jedwab w płynie Biowax to ciekawy, skuteczny kosmetyk do pielęgnacji włosów. Warto jednak pamiętać, żeby używać także tradycyjnych odżywek i masek dopasowanych do potrzeb włosów. Tu zastosowany został silikon wysoko w składzie, więc wiadomo że wygładzi włosy i poprawi ich wygląd. Zabezpieczy także przed uszkodzeniami mechanicznymi czy termicznymi, ale nie zastąpi nam właściwej pielęgnacji, tylko ją świetnie uzupełni! 

Scrub Coctail od Bieledny / Regenerujący peeling "Blue matcha & Blueberry"

Witajcie! Peelingi zarówno do ciała jak i do twarzy to kosmetyki, które powinny być stosowane regularnie, ale z rozwagą. Odpowiednio dopasowane do potrzeb skóry złuszczanie wpływa pozytywnie na kondycję skóry oraz pozwala kosmetykom pielęgnacyjnym lepiej i szybciej wnikać w skórę.

Regenerujący peeling "Blue matcha & Blueberry" Bielenda 

Peeling do ciała od Bielendy zachęca do używania właśnie w letnie dni. Począwszy od wesołego, przesympatycznego opakowania , które ma "chłodzącą" grafikę. Zapach i kolor produktu także kusi, a lekka formuła nadaje się w sam raz na upały!

Opakowanie jest wygodne i szybko można wydobyć z niego odpowiednią ilość kosmetyku. Peeling posiada fajną konsystencję. Jest wypełniony dużymi, cukrowymi drobinkami,  a do tego świetnie natłuszcza. W swojej roli spisuje się naprawdę wyśmienicie! Wspaniale radzi sobie z usuwaniem martwego naskórka. Pobudza mikrokrążenie podczas masażu pod prysznicem.
 

Peeling pozostawia skórę miękką, o wiele gładszą i wypielęgnowaną. Nie ma potrzeby od razu sięgać po balsam, gdyż już sam peeling pięknie natłuszcza ciało. 

Sami popatrzcie jak uroczo wygląda ta błękitna masa. Nic tylko wsadzić paluchy i masować ciałko i pięknieć w oczach! 

Peeling jest wydajny i raczej nie drogi. Chociaż akurat nie pamiętam dokładnie ceny, to raczej nie była porażająca. To ciekawa, letnia edycja o lekkim, chłodzącym efekcie. Co zwłaszcza przy dzisiejszych upałach daje niezwykle relaksujący efekt.

Regenerujący peeling Scrub Coctail "Blue matcha & blueberry" to kosmetyk idealny dla fanek mocnych zdzieraków, ale jednocześnie z efektem pielęgnującym. Zapach jest letni i kuszący, chociaż chemiczny. Brakuje mi w nich obiecanych jagód, ale i tak nie jest źle.

Czasem słońce czasem pryszcz / ACNEDERM

Witajcie! Sezon dojrzewania mam już za sobą. Dokuczają mi bardziej alergie, albo zakażania skóry niż właśnie pryszcze. Ale dużą rolę odgrywa w tym oczywiście podejście do pielęgnacji, a głównie do oczyszczania skóry. Niemniej coś mi tam czasem zakłóci spokój i pojawi się na buzi. Samodzielnie lub w towarzystwie. Wynalazłam swego czasu dobry krem w aptece zawierający kwas azelazinowy. 

 

AcneDerm krem przeciwtrądzikowy, kwas azelainowy 20 %

AcneDerm przeznaczony jest nie tylko do walki z trądzikiem, ale posiada również działanie wybielające. Dostępny jest w aptekach bez recepty. Krem posiada kartonik i na nim widnieje dość sporo informacji. Oczywiście była też ulotka, która powędrowała do kosza po zapoznaniu się z jej treścią. Pozostała mi mała, zgrabna tubka. Szata graficzna ciekawa i przejrzysta.

Krem nakładamy miejscowo na zmienioną chorobowo skórę. Czyli w moim przypadku zazwyczaj to ląduje tam, gdzie nie zapowiedziani goście, których trzeba jak najszybciej odprawić. Czasem też cieniutką warstwę aplikuję na obszary z zamkniętymi zaskórnikami, zwłaszcza na okolice brody. Tam zawsze skóra wygląda nieciekawie. Tak, to pewnie drapanie się brudnymi łapskami. No i trochę poliki i czoło pośrodku tuż nad brwiami.  

Proces aplikacji przebiega następująco. Najpierw oczyszczam skórę i na suchą nakładam cieniutką warstwę, a potem także krem pielęgnacyjny. To wtedy kiedy nie smaruję tylko syfka AcneDremem. Ale i tak wiadomo, że całą buzię trzeba i tak potraktować później produktem, który ma sobie nawilżać i dać o skórę. 

Wiadomo, przy większych i bardziej dokuczliwych zmianach warto stosować AcneDerm według zaleceń nawet dwa razy dziennie. Pamiętając o higienie i rzecz jasna o SPFie. Krem może podrażnić, dlatego trzeba pamiętać również o pielęgnacji. Tu już nie ma zabawy. AcneDerm jest skuteczny, ale to produkt z apteki więc trzeba przestrzegać zaleceń jego stosowania i nie rezygnować w przypadku wystąpienia dyskomfortu. To preparat o działaniu leczniczym, który używając systematycznie przyniesie efekty.

Sprawdziłam AcneDerm na sobie i myślę, że gdy młody zacznie mieć problemy z cerą także po niego sięgnie. Na razie jeszcze na szczęście ten etap jest daleko przed nim. Teraz skupiamy się raczej na nawykach odpowiedniej higieny i nie kitraniu skarpet pod łóżkiem:).