31.12.2016

Czarna sukienka ze skórzaną wstawką , Propozycja na Sylwestra / FashionMia


Witajcie

Stylizacja




Jako, że mamy dziś ten wyjątkowy dzień i noc, która łączy stary rok z nowym, chciałabym Wam pokazać jedną ze świetnych sukienek nadających się doskonale na tę okazję. Czarne sukienki nigdy nie wyjdą z mody. Ale tym razem jest to nieco zadziorne połączenie z elementem skórzanym. Długi rękaw sprawia , że jest to wersja imprezowo - wyjściowa, jednak nie typowo dyskotekowa. Lubię też w niej tą dość bezpieczną długość. Jest doskonale dopasowana. Lekko się naciąga. Tę i pozostałe dwie kreacje, które możecie zobaczyć na ostatnich zdjęciach dostaniecie w FashionMia.





Ja się jeszcze do końca nie zdecydowałam z co się ubrać. Ostatnio także pokazywałam na FB ciekawą , elegancką bluzkę z koronką także z FashionMia i nie wykluczone, że skuszę się na nią w połączeniu ze spodniami.












Przy okazji chciałabym Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia i aby Nowy Rok był tylko lepszy od poprzedniego. 


29.12.2016

Fryzura pod kontrolą / Kosmetyki do stylizacji włosów Hegron & Stile UNICO Professional



Witajcie

Stylizacja włosów z Hegronem i Stile UNICO Professional




Dziś coś dla tych pań, które czeka zabawa Sylwestrowa i szukają odpowiednich kosmetyków do zadbania o to, by przez całą noc fryzura była w stanie idealnym. Oczywiście kosmetyki o których mowa, świetnie nadają się też do codziennego użytku w zależności od potrzeb. Nakładane w umiarze ujarzmią niesforne kosmyki. A  gdy potrzeba ekstremalnego postawienia na "sztorc" wystarczy zaaplikować odpowiednio więcej produktu. 

 


Z żelem w sprayu Hegrona znam się nie od dziś. Mogłabym go nazwać kultowym tak jak odżywki Mrs Potter's. Jest to dobra alternatywa dla tych co jak ja nie lubią lakierów do włosów. Oraz dla tych rodziców , którym posklejane włosy latorośli przyprawiają o niesmak. Ten żel też da radę wymyślnej fryzurze,ale nie pozostawi tych nie estetycznych glutów, gdy nałoży się go za dużo - jak w przypadku tradycyjnego żelu. Ma też ten plus,że chwilowy zapach alkoholu wietrzeje szybko,a  potem nie czuć nic. Lakiery lub inne specyfiki do utrwalania mają to do siebie, że często towarzyszy im dość duszący smrodek.
 


Wersja Stile UNICO to już kosmetyk bardziej profesjonalny o dużo większej mocy. Zasada działania identyczna, jak żelu Hegron. Opakowanie też takich samych gabarytów . Różni się tylko szatą graficzną. To kosmetyk zdecydowanie na większe wyjścia lub właśnie dla posiadaczy krótkich fryzur, które muszą być utrzymane  w ryzach.
 


Na koniec guma do włosów. Też z serii profesjonalnej od Stile UNICO. I tu z pewnością Was zaskoczę! Używam jej częściej nawet niż Hegrona w sprayu. Genialnie pachnie, ma fajną utrzymującą włosy pod kontrolą formułę, ale ich nie obciąża i nie klei. Wilgoć spowodowana dość dziwną zimą, daje się moim włosom bardzo we znaki. Każdy kosmetyk odstaje, a te małe włoski od skóry kręcą się jak świńskie ogonki. Taki włosowy koszmarek. A teraz po umyciu i pod koniec suszenia aplikuję sobie odrobinę gumy tak mniej więcej na 2/3 długości włosów i nieco je wygładzam w ten sposób. Po suszeniu jeszcze trochę "przylizuję " górę z kapka kosmetyku i jest efekt taki jak chciałam. Nie mam oklapniętych włosów, a jedynie poskromione aby nie żyły własnym życiem. Czy mam sztywne włosy ? Otóż nie! Ale staram się minimalnie nakładać gumę. Mam już opanowane to ile mam jej jednorazowo nałożyć. Potem resztki kosmetyku daje się łatwo wyczesać. A gdy czeka mnie ważne spotkanie dodatkowo psikam lekko na całość czupryny Hegronem w sprayu.








Kosmetyki do włosów, jak i pozostałe trzeba dobierać z myślą o swoich potrzebach. Tak ja się ostatnio przekonałam, że całkiem po drodze mi z gumą do włosów! Wiadomo, nie rezygnuję z pielęgnacji. Ale też nie chcę chodzić jak chochoł do momentu, aż nastanie piękna , słoneczna pogoda i czupryna przestanie mi się puszyć.
 

26.12.2016

Świąteczny luz / For KIDS



Witajcie

For KIDS / by mimi
Modne dziecko




Nie zmuszam młodego , żeby przy tzw okazjach wciskał się w koszule. Chociaż bardzo go lubię jak wygląda tak elegancko. Właściwie pozwalam mu współdecydować o tym, w co się ubrać. Pomimo młodego wieku ma już swoje ulubione rzeczy. Dziś pokażmy Wam ciekawy t-shirt na długi rękaw by mimi ze sklepu Fashion KIDS. Koszulka uszyta jest z dwóch kontrastujących kolorów. Przednia aplikacjia wszyta jest "na surowo", zaś wykończenia całości są już standardowo obszyte. Po lewej stronie u dołu na wierzchu producent umieścił naszywkę ze swoim logo, która jest zarazem ozdobą. Materiał jest miły w dotyku, a jakość wykonania świetna - bo polska ! Musiałam to napisać. W For KIDS znajdziecie tylko i wyłącznie ubrania naszych rodzimych producentów. Którzy z dbałością o każdy szczegół tworzą wyjątkowe i niepowtarzalne kreacje dla młodych dżentelmenów oraz małych księżniczek.



Koszulka dobrze wygląda ze sportowymi spodniami,ale też pasuje do marynarki czy bardziej eleganckich portek. Wszystko zależy już tylko od tego z czym chcemy połączyć t-shirt i na jaką okazję ubieramy dziecko.
 









My dziś mamy w planach świąteczne lenistwo i dalsze rozpracowywanie zabawek Ksawcia, bo wczoraj spóźniony Mikołaj podrzucił coś jeszcze! 
 


22.12.2016

Kosmed Kuracja regenerująca , Krem do stóp z mocznikiem - NOWOŚĆ !



Witajcie

Krem do stóp z mocznikiem , regenerujący / Kosmed
Opinia o kosmetyku



Krem do stóp to u mnie jedna z rzeczy, której nie da się całkowicie zastąpić bądź wyeliminować.Owszem od czasu do czasu z lenistwa, smaruję je balsamem do ciała. Jednak w moim przypadku nie przynosi to odpowiednich rezultatów. Koniecznie muszę fundować stópkom regularny peeling oraz stosować właściwe kosmetyki pielęgnacyjne. Mam sporo specyfików do tego przeznaczonych,ale nie każdy zdaje egzamin. Owszem z wielkim bólem i niechęciom zużywam je ,albo oddaje. Nie mogę w końcu spędzić połowy życia na nanoszeniu kremu na stopiszcza, żeby nie przypominały spękanej ziemi na pustyni. Dziś więc napiszę  o nowym odkryciu z Kosmed - regenerującym kremie do stóp z mocznikiem.




Opis kosmetyku

Wyjątkowa formuła kremu sprawia, iż jest on dedykowany do suchej, szorstkiej i popękanej skórze stóp. Polecany do codziennej, intensywnej pielęgnacji i regeneracji uszkodzonego naskórka. Wysoka zawartość mocznika 30% gwarantuje maksymalne zmiękczenie i zapobiega rogowaceniu. Zawarta w składzie lanolina powoduje, że skóra staje się bardziej elastyczna i miękka w dotyku, a pantenol dodatkowo łagodzi wszelkie podrażnienia. Kuracja krem do stóp z mocznikiem 30% to idealne rozwiązanie dla Twoich stóp.
Skład
Aqua, Urea, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Glyceryl Stearate, Glycerin, Petrolatum, Cyclomethicone, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Stearic Acid, Lanolin, Panthenol, Triethanolamine
Krem i inne produkty www.kosmed.pl
 

Krem regenerujący do stóp z mocznikiem Kosmed - opinia

Krem umieszczony został w niewielkiej, miękkiej tubie z zamknięciem typu klik. Wewnątrz zabezpieczony był sreberkiem. Szata graficzna od razu daje wyraźne wskazówki z jakim kosmetykiem mamy do czynienia. Z przodu duże, czytelne napisy sprawią, że nie będzie pomyłki podczas zakupów.
 


Nie wyróżniające się opakowanie kryje na prawdę fajną zawartość. Krem Kosmed dzięki swojej lekkiej,ale odżywczej formule świetnie się rozprowadza,ale jednocześnie szybko wchłania. Nadaje się tym samym na każda porę roku. Zapach jest delikatny, nie mogę określić go jednoznacznie . Jest po prostu taki nie drażniący. Krem po aplikacji nie lepi się, nie pozostawia na skórze filmu. Wchłania się praktycznie całkowicie.

W zależności od kondycji stóp wystarczy jedno lub kilka zastosowań, by poczuć i zobaczyć różnicę. U mnie stanowczo potrzeba było paru dni,aby faktycznie stopy były takie jak powinny. Krem nie tylko nawilża i odżywia skórę, regeneruje pęknięcia i szorstkość. Działa przede wszystkim długo falowo i zapobiega kolejnym zmianom skórnym. Czyli po "odstawieniu" nie mamy z powrotem tego co przed kuracją lub co gorsza nasilenia problemów ze skórą.

Krem jest świetny. Z czego cieszę się ja i moje stopy! Widzicie jak mi czasem do szczęścia potrzeba nie wiele.
 


Pewnie lepicie pierogi lub pochłaniają Was inne przedświąteczne czynności. Ja podchodzę do tego z dystansem i bez napięcia. W końcu ma być miło i przyjemnie, a nie z jęzorem na wierzchu i obsesją Świąt idealnych! 



21.12.2016

Be Brave little one / Pixers



Witajcie

Plakaty i tapety / Pixers
Wystrój wnętrz




Ostatnio pokazywałam Wam gotowe aranżacje wnętrz z produktami Pixers, Dziś mała dawka tego, jak dwa plakaty wyglądają w pokoju Ksawcia. Pierwotnie miał być tylko jeden,ale uległam młodemu i oddałam swój. Co nie oznacza, że nie mogę go potem odzyskać:). Oprócz plakatów zamówiłam też dwie eleganckie tapety winylowe. Do czego ? O tym później!





Nie raz przekonałam się , że umieścić naklejkę na właściwym miejscu wcale nie jest tak proste jak się wydaje. Zwłaszcza, jeśli jest ona sporych rozmiarów a powierzchnia nie jest do końca gładka. Robią się wtedy czasem nieestetyczne przygięcia lub bąbelki powietrza. Ale najgorsze jest w momencie, kiedy próbujesz się takiej zmory pozbyć. Niby już odpada, boki odchodzą. A tu psikus i naklejka odchodzi ze ściany razem z farbą. Ja zawsze ma jakąś resztkę farby,ale co w przypadku gdy jej nie mamy? Naklejki  na meblach potrafią być jeszcze większą udręką. Staram się tego nie praktykować. Jeśli już okleiłabym fronty szaf. Za to Ksawcio,amator wszelkich ozdóbek nie raz mi zostawił taką niespodziankę na komodzie. Potem namaczanie, zmywacz i po wielkich bólach obrazek i resztka kleju zeszły.
 



Pixers posiada w swej ofercie pixerstick . W takiej formie są min moje plakaty,ale też tapety czy naklejki. Pisałam o tym ,ale dla tych co nie przeczytali już tłumaczę. To takie genialne rozwiązanie, które nie tylko ułatwia umieszczanie obrazków/tapet (ect) bezproblemowo na różnych powierzchniach. Co ciekawe można takie pixerstick wielokrotnie naklejać bez utraty właściwości przylepnych. Tak na przykład ja! Zechcę odzyskać swój plakat, a na jego miejsce powiesić Ksawciowi półkę. Nic prostszego. Odklejam go szybko i sprawnie. Sprawdzałam już na plakacie w liski - tak na zdjęciach widać wyraźnie , że jakoś prosto nie udało mi się za pierwszym razem go zawiesić. Niechętnie,ale podjęłam drugą próbę. Zajęło mi to mniej niż pół minuty i poszło szybciej niż za pierwszym razem. "Be Brve little one " jest dość spory,ale taki format jeszcze łatwo jest nakleić samodzielnie. Odklejam kawałek tylnej części , rozpoczynając od góry. Potem powoli schodzę niżej , dociskając na razie sam środek powierzchni plakatu. Następnie od środka rozchodzę się na boki. Tak na pewno całość równo przylgnie do ściany i nie będzie żadnych pęcherzyków powietrza pod spodem. Do wygładzania najlepiej użyć miękkiej szmatki.
 



Powierzchnia plakatów jest ciekawa. Nie jest laminowana. Z początku wygląda jak papierowa, jednak w dotyku daje poczucie wytrzymałej i mocnej. Nie ma więc obaw, że porwie się podczas naklejania i spokojnie posłuży nam długi czas. Myślę, że nie zaszkodzi im nawet przetarcie wilgotną ściereczką co jakiś czas. Jakość nadruku też jest rewelacyjna. Wszystko wygląda tak jak na podglądzie na stronie. Aparat zjadł mi kolory trochę. Szarość na plakacie w liski jest bardziej wyrazista. 
 







 
Jeśli chodzi o te śliczne tapety imitujące białe deski oraz cegiełki to już mają zupełnie inne przeznaczenie. Zamówiłam je z myślą o tym, że posłużą mi za tło do zdjęć  do wpisów głownie kosmetycznych. Jasne, naturalne nadruki świetnie nadają się do takich celów. Chociaż nie ukrywam, że te cegiełki widziałabym chętnie na całej ścianie u mnie w pokoju po najbliższym malowaniu.




Plakaty motywacyjne zobacz tu
Plakaty pixerstick zobacz tu
Fototapety vinylowe zobacz tu



Całość dotarła bez żadnych uszkodzeń. Zwinięta w rulon, na który założony został kartonowy pierścień. Potem owinięte ładnie szarym papierem z firmową nakleją, gwarantującą że nikt nie grzebał w naszej paczce. A wszystko to umieszczone w prostokątnym kartoniku. Oczywiście też dobrze zabezpieczonym.





Ozdabianie ścian czy mebli z Pixers jest niesamowitą frajdą i zabawą.Wybór wzorów przyprawia o zawrót głowy, ale dzięki temu możemy znaleźć właśnie ten jedyny!