Witajcie
GlySkinCare , Gly Mask Maseczka nawilżająca
Diagnosis
Recenzja
Kolejne produkty marki GlySkinCare trafiły do mnie za sprawą Diagnosis. Dla tych co może nie są w temacie napiszę, że w tej serii znajduje się kwas glikolowy w różnych stężeniach. Widoczna na górnym zdjęciu jest także emulsja o wysokiej zawartości kwasu, bo aż 10 %. Maseczka zaś posiada 3% kwasu glikolowego. Zakochałam się w tej serii i widzę szybsze działanie i większą skuteczność, stosując wszystkie kosmetyki które posiadam marki GlySkinCare razem ( tonik klik recenzja, płyn do mycia twarzy klik recenzja ).
Maska GlySkinCare wygląda na glinkową i ta zawartość kwasu, spowodowała że raczej uważałabym ją za maskę oczyszczającą. Jak jest faktycznie, przekonacie się o tym czytając dalszą część.
Opis kosmetyku
Gly Masque, dzięki wysokiej zawartości oligoelementów (Bentonite) i 3% kwasu glikolowego skutecznie oczyszcza i przywraca równowagę naskórka, pozostawiając twarz gładką i orzeźwioną. Maseczka korzystnie wpływa również na delikatną skórę wokół oczu dodając jej miękkości. Efekt nawilżenia twarzy utrzymuje się do 24 godzin. Jest dobrze tolerowana przez osoby ze skłonnością do trądziku. Działanie: Zmiękcza i wygładza naskórek Długotrwale nawilża Efekt anti-aging Makijaż można nałożyć bezpośrednio po zmyciu maseczki .Dobrze tolerowana przez osoby z cerą trądzikową .
Skład
Aqua, Magnesium Aluminium Silicate, Glycerin, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Aluminium Chlorohydrate, Titanium Dioxide, Kaolin, Glycolic Acid, Parffinum Liquidum, Glyceryl Oleate, Alcohol Denat., Allantoin, Propylene Glycol, Imidazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben, Propylene Glycol (po raz drugi? pewnie to błąd na opakowaniu), Citrus Limon Fruit Extract.
Gly Masque, GlySkinCare Diagnosis - moja opnia
Maska umieszczona jest w miękkiej tubie, dodatkowo kartoniku. Wszystko w pięknej, ciemno fioletowej szacie graficznej. To nie pomyłka.Mój aparat robi niebieski z fioletu . Pojemność kosmetyku to 50 ml. Jak na maskę to wielkość w sam raz, bo jest wydajna i nawet często stosowana nie ubywa zbyt szybko.
Gęsta, nieco beżowa masa wygląda przeciętnie. Nie zraźcie się tym, że formą i działaniem może przypominać nieco maseczki glinkowe. Jest znacznie przyjemniejsza w użyciu. Ma gładką, aksamitną konsystencję i gładko sunie po skórze, otulając ją równomiernie. Ma tendencję do podsychania na skórze, więc warto mieć w zanadrzu mgiełkę/tonik do zwilżania. Ale nawet taka maska o której zapomnimy, daje się bardzo łatwo zmyć z buźki. Nie robi się z niej twarda skorupa, którą trzeba raczej skrobać niż myć. A co często skutkuje podrażnieniami. Przyznam , że nie zmywam maski wodą ale według zaleceń płynem do mycia twarzy GlySkinCare Gentle Cleanser i raz dwa pozbywam się preparatu.
Można ją pokochać za idealną konsystencję i łatwość aplikacji. Nie powoduje też żadnych podrażnień czy uczuleń, nawet tych wrażliwych partii skóry. Używam jej nawet podczas kuracji Emulsją z 10 % kwasem glikolowym GlySkinCare. W pewnym momencie nastąpiło solidne złuszczanie i pomimo to nie odczuwałam żadnego dyskomfortu, stosując tę maseczkę. Pogłębiłam jedynie efekt złuszczania i znacznie go przyspieszyłam.
Ta maska to też gładkość. Taka fajna gładkość po samym użyciu w stylu "pupci niemowlęcia". Nie ma po niej uczucia ściągnięcia czy chęci sięgnięcia od razu po regenerujące mazidło. Jednak właśnie zabrakło mi minimalnie tego obiecywanego nawilżenia. Chyba , że jest to subtelny i długotrwały proces. Za to maska jest z pewnością genialnym , delikatnym dla skóry oczyszczaczem. Także matuje skórę,sprawia że jest jaśniejsza, lepiej goją się wypryski(a tych trochę mam - efekt uboczny oczyszczania się skóry).
Stosuję ją różnie. Gdy nie "łuszczyłam się " ekstremalnie zostawiałam ją nawet na 20 minut. A tak przeważnie zmywam kosmetyk po 10 minutach. Na pewno nie zaniecham jej używania, gdyż wspaniale przygotowuje moją skórę na przyjęcie serów i olejków.
Osoby z przesuszoną skórą mogą nie być zadowolone z jej działania. Bardziej proponowałabym tę maskę ty, którzy borykają się z niedoskonałościami, przebarwieniami. Posiadanie skóry wrażliwej nie jest w żaden sposób przeciwwskazaniem do jej stosowania, gdyż jest to kosmetyk niezwykle delikatny.
Diagnosis.pl klik cała oferta
Kosmetyki klik tu
Seria GlySkinCare klik tu
Używam różnych kosmetyków i profesjonalnych i czasem za tzw "10 zł". Żyjemy w erze komputerowej i praktycznie zawsze mamy dostęp do internetu.Nie sztuką jest kupić drogi krem, a potem spaskudzić sobie skórę. Czytajmy składy, albo chociaż opisy i dopasowujmy kosmetyki do naszych potrzeb. Pamiętajcie , że to niezwykle istotne. Poza tym kluczem do sukcesu jest wytrwałość i systematyczność ! Nie przejmujcie się tym,że nie macie funduszy na kosmetyczkę. Warto zrobić sobie domowe Spa z koleżanką. Uwierzcie, maseczka nałożona przez inną osobą nabiera mocy. Chociaż jest to czynnik psychologiczny, przecież dobrze jest mieć lepszy nastrój!