Witajcie! Wakacje powoli dobiegają końca, jednak możemy się cieszyć jeszcze piękną pogodą. Powoli jednak większość z nas skłania się ku zmianie garderoby. Lekkie, przewiewne sukienki, krótkie spodenki czy ażurowe topy muszą się z nami pożegnać i zrobić miejsce lżejszym narzutkom, narzucanym kardiganom czy welurowym, milusim dresikom. Większość wakacji przelatałam w klapkach, ale powoli czas na zakryte buty, a co za tym idzie skarpetki. Nie bądźmy nudni! Wejdźmy z nowy sezon modnie i z przymrużeniem!
Jestem z tego gatunku co wiecznie gdzieś w środku ma duszę i wyobraźnię dziecka. Dlatego cieszą mnie kolorowe, niebanalne dodatki. Nie zawsze jest okazja czy odpowiednia sytuacja,aby zaszaleć z inwencją. Jednak małe akcenty sprawiają, że czuję się lepiej. Takim sprawdzonym sposobem są dodatki, które mogą chociaż nie muszą rzucać się w oczy. Fajna opaska, bransoletka lub mega zabawne skarpetki to detale, które odmienią każdą stylizację i nadadzą jej osobistego wyrazu.
Niby taki uroczy, taki słodki i kochany, a w rzeczywistości to niezły
rebeliant-rozrabiaka. Doskonale wie, że ten cukrowy wizerunek zupełnie
nie wskazuje na jego zamiłowanie do psot i nieznośny charakter i
perfidnie to wykorzystuje. Bo któż by się spodziewał, że taki słodziak, w
teorii przyjaciel, wbije ni z tego ni z owego kolec w plecy? Jego
ulubionym żartem jest wybieganie w nocy przed rozpędzone samochody.
Tłumaczy się potem, że to tylko prank, że vloga kręcił... No i jak
takiemu zaufać?
Zdarzało się wam w zamierzchłych czasach dostać d babci, czy cioć skarpety w prezencie. Tak wiem, to był niezły obciach. Ta era dzięki niebanalnym skarpetom od Nanushki minęła bezpowrotnie. Powiem inaczej, zwłaszcza takie "niedoparki" są świetnym pomysłem na niezobowiązujący podarek dla kolegi ze szkoły, czy koleżanki, albo dodatek do prezentu dla najbliższych. Osoby z poczuciem humoru będą z pewnością zachwycone. Slow Moe
Mając do dyspozycji tylko jedno życie, oczywistym jest, że należy maksymalnie je wykorzystać, na przykład poświęcając czas na odpoczynek, ewentualnie na relaks, chociaż urlop i wakacje też nie są złym pomysłem. On wszystkie te patenty ma opanowane do perfekcji - wszakże jego egzystencja opiera się w głównej mierze na "zaraz", "potem" i "nie teraz". Wielu zazdrości mu tego zen, a sposób na jego osiągnięcie jest przecież banalnie prosty: wystarczy dokonać sensownego i racjonalnego wyboru między obowiązkami a odpoczynkiem.
Modele, które wybrałam sięgają sporo poza kostkę. Dostępne są trzy warianty rozmiarów do 39, do 43 i do 46. Jeśli nie jesteście pewni wariantu, zawsze warto wybrać te większe i nie będą wtedy bardzo obcisłe. Ja nie lubię właśnie za ciasnych skarpet, bo i bez tego czasem nogi mi puchną. Skarpety od Nanushki są wytrzymałe, nie odkształcają się i nie kulkują. Kolory są nasycone i nie blakną z kolejnym praniem. Są świetnym dodatkiem do codziennego ubioru, jak i wyjściowego w odpowiednim połączeniu.
Statystycznie na jedno łóżko przypada przynajmniej jeden dorodny potwór chowający się pod nim. Nic w tym wesołego, zwłaszcza, gdy po zgaszeniu światła trzeba wskoczyć pod kołdrę. Na szczęście istnieje teoria mówiąca o tym, że posiadanie własnego potwora może odstraszyć te inne, bardziej niebezpieczne. Problem w tym, że nie znalazł się jeszcze śmiałek, który by to potwierdził. W każdym razie nowe potworzaste skarpetki na pewno nikomu nie zaszkodzą, a jest szansa, że przepędzą codzienne i conocne strachy oraz problemy.
Stopy noszą nas cały dzień, więc czemu nie nie zadbać i nie ubrać ich w świetnej jakości skarpety. A kolorowe nadruki sprawią, że dzięki dobremu nastrojowi nic nie będzie nam straszne. Do botków, trampek, czy do kocyka w domowym zaciszu - skarpetki Nanushki będą idealne. Zabawne skarpetki, idealne do zwariowanej stylizacji dla mniejszych i większych, więc nic tylko wybierać te najfajniejsze!
A Ty jakie skarpety dziś ubierzesz? :)