9.12.2015

Suszone owoce alternatywą dla słodyczy



Witajcie


Miechunka, suszona śliwka
Zielony Smak




Przyznaję, bardzo lubię słodycze  w każdej postaci . Oczka mi się śmieją na widok czekolady czy batonika, ale oczywiście uwielbiam również domowe wypieki. Z racji tego, że mam drugiego łasucha w domu staram się ograniczać przetworzone słodycze i wybierać to co jest smaczne i słodkie, ale także zdrowsze.  


Suszone owoce pod tym względem spisują się świetnie. Przeważnie są same w sobie dość słodkie . My często robimy sobie taki mix z orzechami włoskimi, bo mamy ich całe mnóstwo. Często jemy morele, żurawinę , czasem daktyle. Dziś o znanej wszystkim śliwce oraz o bardziej tajemniczej miechunce. 





Suszone śliwki 

Warto się im bliżej przyjrzeć i docenić te owoce w postaci suszonej, gdyż wspomagają trawienie i obniżają poziom cholesterolu. Zawierają średnio 5 razy więcej witaminy A niż surowe owoce oraz około 7 razy więcej błonnika. Stąd też ich dobroczynny wpływ na prace układu pokarmowego i regulację problemów z zaparciami. 
Śliwki te są dość kaloryczne, ale ponieważ spowalniają wchłanianie się cukru zalecane są osobom dbającym o figurę. Ponadto zawierają potas pomagający obniżyć ciśnienie oraz całe mnóstwo przeciwutleniaczy .

Świetnie smakują samodzielnie, jako dodatek do mussli, jogurtu czy owsianki. Doskonałe na kompot, do ciast, mięs i farsz do pierogów. Muszę tu nadmienić, że w mojej paczuszce od Zielonego Smaku wszystkie owoce były słodziutkie i miękkie. Nie przesuszone lub wręcz przypalone, jak to mi się niestety czasem trafiało. Więc cieszyliśmy się smakiem śliwek od otwarcia opakowania do ostatniego owocu. 
 

Dostępne tu zielonysmak.pl




Miechunka ( złota jagoda Inków) 

Z ciekawostek często możemy w ogrodach spotkać miechunkę rozdętą. Kwitnąc tworzy taki ciekawy pomarańczowy kielich. Szukając informacji na temat odmiany jadalnej, trafiłam na tą i się nawet pod nosem uśmiechnęłam, bo widziałam ją jeszcze nie dano u sąsiadów w ogródku.

Miechunka jadalna to prawdziwa bomba witaminowa. Zawiera więcej przeciwutleniaczy niż żurawina, więcej błonnika niż suszone śliwki. Ponadto zwiera fosfor, witaminy A i C oraz  znaczne ilości witamin z grupy B, beta karoten . Zawiera spore ilości białka i bioflawonoidów. 

Można ją spożywać samodzielnie lub jako dodatek do innych suszonych owoców, deserów, kompotów. Ma specyficzny, kwaskowaty sam. Coś pomiędzy żurawiną a agrestem. Młody wcinał i nawet ta kwaskowatość mu nie przeszkadzała:). Kto nie próbował, polecam. Nie jest mdła, a wręcz przeciwnie , ma ciekawy, bogaty smak.


Dostępna tu zielonysmak.p
Moje owoce są stanowczo ciemniejsze niż na zdjęciach sklepu. Ale jest to zapewne sprawka sposobu suszenia:).
 











A Wy jakie suszone owoce lubicie? A może orzechy ?



18 komentarzy:

  1. Orzechy tak bardzo, ale suszone śliwki i morele są po prostu miodzio :]

    OdpowiedzUsuń
  2. Yum! I love prunes. All dried fruit is so tasty. Thanks for sharing!

    xo Azu

    www.raven-locks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam taki rodzaj słodkości :)

    OdpowiedzUsuń
  4. :-) owszem są fajne;ale jednak jak piszesz-nie ma to jak czekoladowy batonik ;-). W ramach wygodnictwa i wspierania tych sklepów które mam pod ręką sama mi się ręka wyciąga do pólek w Biedronce i Lidlu po daktyle i-fakt-suszone śliwki ;-).

    OdpowiedzUsuń
  5. ja to lubię tylko rodzynki i suszone śliwki

    OdpowiedzUsuń
  6. ja lubię podgryzać suszone banany <3

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo lubię suszone owoce ale milki mi nie zastąpią.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja z suszonych owoców najbardziej lubię jabłka i śliwki.

    OdpowiedzUsuń
  9. U nas jemy tylko śliwki, rodzynki, nerkowce i orzeszki laskowe :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Najbardziej lubię suszone śliwki:)
    smacznego i ściskam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja uwielbiam suszone jabłka ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. uwielbiamy suszone owoce, słodyczy nie jemy:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Miechunki nie znam(ciekawa jestem smaku), u mnie wcinają rodzynki,suszone banany, żurawinę i orzechy owszem też ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja lubię w zależności od owocu. :)

    OdpowiedzUsuń

Thanks for comment!

Dziękuję za każdy komentarz !