Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Diagnosis. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Diagnosis. Pokaż wszystkie posty

23.05.2018

Regital Włosy, skóra & paznokcie / Suplement diety


Witajcie

Kosmetyki to nie wszystko - suplementacja

Dziś na tapecie mam "witaminki", a dokładniej wieloskładnikowy suplement diety Regital. Ma on za zadanie kompleksowo zadbać o skórę, włosy oraz paznokcie. Tak, tak najważniejsza jest dieta. Jednak zimną i wczesną wiosną trudno o świeże i nie napakowane chemią warzywa i owoce. Sezonowo można wybrać się na ryneczek, czy skubnąć od mamy czy znajomej jakiegoś zielska i sprawa załatwiona. Cóż taki mamy klimat, że gdy jest cieplej nasz dieta jest bogatsza i bardziej zróżnicowana. A gdy już temperatury maleją jesteśmy skazani na znaczne ograniczenie dobrodziejstw natury. Najlepiej byłoby się przeprowadzić do ciepłych krajów! Ale niestety większość z nas nie ma takiej możliwości. Więc aby podreperować swój organizm od wewnątrz dobrze jest stosować odpowiednie do potrzeb suplementy.  

Dlaczego często stwierdzamy, że suplement który aktualnie stosujemy nie przynosi efektów? 
Przyczyny zazwyczaj są dwie, no czasem trzy...
* Bierzemy tabletki nie regularnie
* Kuracja trwa zbyt krótko
* Kupimy za przeproszeniem jakiś badziew za 5 zł

Tak, sama nie raz łapałam się na tym, że jak coś nie jest antybiotykiem czy lekiem przeciwbólowym to biorę go w kratkę. Ale odkąd nawet mój fryzjer po raz kolejny zauważył, że włosy mi wypadają, w końcu nawet Anna się zmobilizowała. 

Co do czasu trwania "leczenia", że tak to nazwę. U każdego wygląda to inaczej, tak jak z kosmetykami i efekt może być zauważalny wcześniej bądź później. Jego stopień nasilenia również może być zróżnicowany. Nie oszukujmy się, że już po dwóch tygodniach. Jeśli mamy to szczęście i na prawdę regularnie podejdziemy do łykania piguł, to efekty powinny być już zauważalne po miesiącu stosowania suplementu. A najlepiej już gdy taka kuracja trwa trzy miesiące, a potem ją cyklicznie powtarzamy robiąc 2 -3 miesiące przerwy.

Często odwiedzam aptekę i nie raz widzę witaminki za 5 zł. To oczywiście symboliczna kwota, bo są i za 2,99. No i w porządku, może komuś taki suplement będzie pasował. Wystarczy jednak sobie poczytać etykietę i wtedy widać, ile jest danego składnika. I nagle okazuje się, że opakowanie 30 tabletek trzeba by zjeść w kilka dni, żeby uzupełnić nasze braki w organizmie. Zalecam więc nie łasić się na tanioszkę. Chyba, że upolujecie fajną promocję!
No więc teraz kilka słów o samy suplemencie Regital. dostaniecie go w aptekach oczywiście bądż też w sklepie firmowym. Tabletki Regital należy przyjmować dwie dziennie. Są dosyć spore, ale ja akurat nie mam większego problemu z połknięciem takiego specyfiku. Nie pozostawiają też nieprzyjemnego posmaku w ustach. Wchłonęłam już całe opakowanie, więc mogę powiedzieć, czy Regital coś zdziałał w moim przypadku czy też nie.
Najlepszy efekt, który dominuje to z pewnością poprawa stanu pazurków. Nigdy specjalnie nie narzekałam na swoje. Ale przez pracę i ciągły kontakt z wodą miałam raczej ogryzki i nie mogłam zapuścić choćby minimalnej długości, a sztucznych mi nie wolno. No a teraz. Pazurki sobie rosną i rosną. Są twarde i wytrzymałe. Tylko je spiłowuje, żeby miały przyzwoitą długość i nikt nie patrzał mi na ręce.
Zauważyłam także niewielką poprawę w stanie cery, bo już nie wysypuje mnie tak mocno. Co po części jest też pewnie skutkiem zmiany pielęgnacji oraz picia większej ilości wody. Wzięłam rozwód z colą i wyszło mi to na dobre! Jeśli chodzi o włosy to w końcu gubię ich mnie. Może nie jest to ogromny postęp, bo o jakąś jedną trzecią mniej niż przed kuracją, ale dla mnie to ogromny sukces. W końcu nie ma też co wymagać cudów, bo tabletki Regital brałam miesiąc.
Tak, nie przestaje i biorę regularnie. Brzmi to dość dwuznacznie, ale to tak dla wprowadzenia Was w dobry nastrój. Piszę sobie przy otwartym oknie przez które wpada słoneczko i słyszę przeróżne świergotki. Nawet jakoś mniej się przejmuję tym, że czeka mnie kolejna popołudniówka w pracy. A więc suplemeentuję się teraz regularnie, chociaż mam inne tabletki. Za to zapas na trzy miesiące i jestem ciekawa, jakie efekty będą po dłuższej kuracji. Trzymajcie kciuki, żeby moja skleroza nie wygrała ze mną. Chociaż mam suplement na widocznym miejscu, ale wiecie jak to różnie bywa.

14.05.2018

Atopis , Pianka do mycia twarzy i ciała / Delikatny szampon / Novacelar/ Kosmetyki z organicznym olejem konopnym


Witajcie

Delikatna pielęgnacja dla wrażliwców

Kosmetyki a raczej dermokosmetyki Atopis miały już swoje pięć minut na blogu. Dziś we wpisie poruszę zaś temat dwóch innych, świetnych produktów w organicznym olejem konopnym, a mianowicie pianki oraz szamponu.

Szampon umieszczony został w kartoniku. Zaś jego właściwe opakowanie to biała, lekko spłaszczona butelka zakończona korkiem z zamknięciem typu press. Na jasnym tle ładnie wybijają się niebieskie i granatowe napisy. Cała linia zresztą utrzymana jest w tej kolorystyce.

Szampon jest biały, lekko przezroczysty o dość gęstej konsystencji. Pieni się bardzo dobrze i domywa z włosów nawet oleje. Co istotne w składzie szamponu nie ma formahetydu, SLL, SLES , silikonów czy substancji zapachowych i barwinków. A mimo to jak wspominałam wcześniej dobrze myje czuprynę i nie pozostawia sztywnych, trudnych do rozczesania włosów.
Szampon przyjemnie koi skórę głowy. Swędzenie i inne dolegliwości ustają. Podczas jego stosowania nie ma mowy o wystąpieniu łupieżu. Szampon Atopis nie powoduje szybszego przetłuszczania włosów. Poza walorami leczniczymi posiada również działanie pielęgnacyjne. Włosy po użyciu szamponu są miękkie i puszyste.
Więc teraz przyszedł czas na piankę marki Novaclear. Można jej używać zarówno do ciała jak i do twarzy. Dzięki dozownikowi z przezroczystego płynu wytwarzana jest biała, puchata pianka. Zapach jest specyficzny, ale nie drażniący. Taki apteczny.
Pianka nie służy do zmywania makijażu, ale z lżejszym podkładem radzi sobie dość dobrze.Dwie - trzy dozy produktu to porcja w sam raz na umycie buzi oraz szyi. Więc jeśli będziemy wykorzystywać piankę tylko do mycia twarzy, będzie ona wydajna. Do ciała myślę, że zużyje się bardzo szybko.
Pianka nie tylko oczyszcza skórę, ale również dba o to aby na jej powierzchni było jak najmniej wyprysków. To oczywiście za sprawą składników o działaniu antybakteryjnym. Podczas jej stosowania nie zauważyłam wysuszania skóry, ale minimalne napięcie jednak się pojawiło.

Dermokosmetyki marki Atopis znajdziecie m.in w sklepie admed24.pl. 
Przyjazna dla wrażliwców seria Atopis od Novaclear to dermokosmetyki, które śmiało też mogą stosować większe dzieci. Mój sześciolatek podbiera piankę. Zaś gdy umyję mu włosy szamponem są mięciutkie i lepiej się układają.

18.12.2017

White Way Szczoteczka Soniczna do zębów WW - Sonic


Witajcie


Borykając się z nadwrażliwością zębów i krwawiącymi dziąsłami przez długo czas męczyłam się z tradycyjnymi szczoteczkami do zębów. Jednak czasem miałam te wrażenie, że mimo szczotkowania zęby nie są wystarczająco wyczyszczone. Aż w moje ręce wpadła szczoteczka soniczna White Way marki WW- Sonic. Nie mylcie jej z elektryczną. Pielęgnacja i higiena jamy ustnej ostatnio dość mocno poszerzyła swoją ofertę. Szczoteczka soniczna to kolejny, lepszy poziom, bardziej efektywny. Zapewnia szybszą pracę przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa. Szczoteczki soniczne są dobre, a co za tym idzie nie należą do tanich. Jednak teraz Was pocieszę, bo opisywana przez mnie White Way wcale nie jest taka droga w porównaniu do innych. A teraz trochę opisu tego konkretnego modelu oraz moje wrażenia!


Szczoteczka White Way opis

Szczoteczka  WW-Sonic z technologią soniczną zapewnia optymalne czyszczenie powierzchni zębów i przestrzeni międzyzębowych niedostępnych dla tradycyjnych szczoteczek. Posiada generator fal dźwiękowych, który wytwarza od 31000 do 48000 wibracji sonicznych na minutę. Dzięki czemu włosie szczoteczki precyzyjnie i skutecznie usuwa płytkę nazębną, kamień, przebarwienia, wybiela oraz masuje  dziąsła nadając Twoim zębom zdrowy i biały uśmiech.


5 funkcji

  • Clean ­ – codzienne  czyszczenie zębów i dziąseł 31000 wibracji sonicznych/min
  • White – wybielanie,  usuwania nalotu, szczególnie po kawie i papierosach 41000 wibracji sonicznych/min          
  • Polish – rozjaśnianie i polerowanie zębów, 48000 wibracji sonicznych/min
  • Massage  – czyszczenie z łagodnym masażem dziąseł 31000 wibracji sonicznych/min
  • Sensitive – łagodne czyszczenie wrażliwych zębów i dziąseł 31000 wibracji sonicznych/min

Szczoteczka jest praktycznie zapakowana tak, aby nic się nie uszkodziło. W kompletnym zestawie znajduje się szczoteczka, dwie końcówki oraz ładowarka. Jak widzicie posiadam elegancką wersję w matowej czerni. A jeśli nie lubicie ciemnych kolorów macie do dyspozycji także różową bądź srebrną. Szczoteczka jest smukła, ale wydaje się nieco duża. Nie jest w żadnym wypadku ciężka, mimo wbudowanego akumulatorka. Dlaczego taka opcja jest lepsza od tych tanioszek na baterie? Miałam raz taką elektryczną na baterie. Wyczerpały się szybko, a poza tym miałam wrażenie, że moc takiej szczoteczki jest niewystarczająca.  A tu mogę szczotkować ząbki bez obaw, że nagle w trakcie się mi sprzęt rozładuje. Średnio ładuję szczotkę WW - Sonic co dwa tygodnie. Ile czasu trwa dokładnie ładowanie nie liczyłam, ale tak około kilku godzin.



Końcówki szczoteczki przypominają tradycyjne. Jest to spowodowane tym, że posiada ona działanie wymiatające, więc ten kształt  jest do tego celu jak najbardziej optymalny. Profilowane włosie, ścięte pod różnym kątem ułatwia dotarcie do przestrzeni międzyzębowych i dokładniejsze czyszczenie.


Jest to szczoteczka bardzo intuicyjna. Nawet jeśli ktoś miał do czynienia do tej pory wyłącznie ze szczoteczkami manualnymi nie będzie miał problemu z jej obsługą. Duży włącznik rozpoczyna i kończy pracę urządzenia. Przycisk poniżej służy do przełączania i zmienia funkcje szczoteczki. Wybrana opcja świeci się na niebiesko. Tak samo podświetlony jest wyświetlacz poziomu naładowania akumulatorka.


W szczoteczce White Way WW - Sonic podoba mi się fakt, że ma do wyboru kilka funkcji działania. Dzięki temu kiedy potrzebuję większej efektywności wybieram White, a kiedy standardowego mycia stosuję Clean. Jednak najbardziej odpowiada mi opcja Sensitive. Jest idealna dla moich ząbków i krwawiących dziąseł. Nie mam podczas mycia dyskomfortu i wrażenia, że szczęka opuści mi jamę ustną. Nie odczuwam też jakichkolwiek podrażnień. Wręcz przeciwnie, czuję że jama ustna jest w znacznie lepszej kondycji. Z pozostałych funkcji szczoteczki korzystam sporadycznie. Chociaż świetnie czyszczą ząbki, to jednak przy moich problemach są jednak za intensywne.



Czy już pisałam, że jest to inteligentna szczoteczka? Nie musicie patrzeć na zegarek i liczyć czy minęły te dwie minuty, bo szczoteczka da sama o tym znać. Ale jest jeszcze lepiej, bo co 30 sekund również dostaniemy sygnał, który nie da nam się zagapić i każe zmienić miejsce szczotkowania na inne!







Higiena jamy ustnej jest niezwykle ważna dla całego organizmu, gdyż problemy z uzębieniem mogą mieć negatywny wpływ i powikłania, które odbiją się na naszym zdrowiu. Dlatego warto podejść do niej solidnie. Jeśli zainteresowała Was szczoteczka soniczna  WW  - Sonic znajdziecie ją w sklepie Admaed24.pl.



Używanie szczoteczki sonicznej White Way WW- Sonic to prawdziwa przyjemność i pewność odpowiedniego dbania o higienę jamy ustnej. Działa szybciej i dokładniej niż tradycyjna szczoteczka manualna. Jest prosta w obsłudze i nie hałasuje. Nie trzeba jej też często ładować. Jest lekka i wytrzymała. Jak dla mnie same plusy! 



20.03.2017

GlySkinCare , Szampon i odżywka z olejem makadamia i keratyną


Witajcie

Coś dla włosomaniaczek




Dawno nie było nic o kosmetykach do włosów,ale postaram się to nadrobić. Zaczynam już dziś o dwóch produktach marki GlySkinCare , czyli duecie z olejem makadamia i keratyną . Szampon i odżywka to nie całość dostępnej linii. Możecie również zaopatrzyć się w maskę. 




Sympatyczny duet w ciekawej wizualnie grafice całkiem dobrze spisuje się razem. Często ma problem, że jak mi szampon z danej serii pasuje, to muszę sięgnąć po inna maskę czy odżywkę lub na odwrót. Używanie tylko tej samej linii jednocześnie sprawiało,że moje włosy były obciążone lub na odwrót nie wystarczająco dopieszczone. Tu akurat bez obaw można używać razem i odżywki i myjadła. 


Jak już jesteśmy w temacie opakowań, to oba kosmetyki znajdują się w identycznych , ciemno brązowych buteleczkach z plastiku. Zielone nalepki informują z jakim kosmetykiem mamy do czynienia. Trochę złota plus rysunek orzeszków makadamia idealnie tworzą spójną kompozycję. Jeśli chodzi o zamknięcie, to buteleczki zostały wyposażone w przyciski typu Press. No i... O ile w przypadku szamponu, to bez problemu wydobędziemy go ze środka. Jest żelowy, średnio gęsty. Zaś kremowa odżywka, zwłaszcza już przy połowie zawartości nastraja nieco problemu. Muszę potrząsnąć, a potem ścisnąć mocniej butelkę. Ale pomimo to nie jest to czynność, która wymaga do pomocy siłacza.



Szampon jak już wspominałam jest żelowy. Niezbyt gęsty, przezroczysty. Nie trzeba go wiele na jedno użycie, gdyż bardzo dobrze się pieni. Ma bardzo przyjemny zapach. Odżywka już jest o wiele bardziej treściwa i posiada biały kolor. Zapach już niestety jest mniej wyrazisty od poprzednika, a szkoda.


Szampon nie plącze kosmyków, dobrze domywa wszelkie zanieczyszczenia,ale nie powoduje sztywności włosów. Nie obciąża pasm oraz nie podrażnia skalpu. Skład nie jest całkowicie naturalny. SLSy odpowiedzialne za dobre właściwości myjące równoważą się ze składnikami pielęgnacyjnymi. Dlatego po umyciu włosy nie wołają o pomoc.


Odżywka otula pasma włosów, przywiera do nich. Sprawia, że włosy lepiej się rozczesują, są bardziej miękkie i nawilżone. Nie wydłuża czasu schnięcia włosów. Nie obciąża włosów i nie powoduje klapnięcia u nasady. Odpowiednia do częstego stosowania. Oczywiście razem z czymś zabezpieczającym końce oraz na zmianę z intensywniej działającą maską.


Wydajność obu kosmetyków oceniam na dobrą, z przewagą dla szamponu którego mam jeszcze dosyć sporo. Ale wiadomo, odżywki nakładam zawsze nieco więcej i dłużej pozostawiam ją na włosach. Zaś dla zdrowia kłaczków i skóry głowy, staram się nie przedawkować myjadeł.


Skład szamponu

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Cocamide DEA, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Glycerin, Panthenol, Sodium Chloride, Hydrolyzed Keratin, Polyquaternium-7, Polyquaternium-10, PEG-6 Caprylic/Capric Glycerides, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, Hydrolyzed Wheat Protein, Hydrolyzed Wheat Gluten, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Disodium EDTA, Citric Acid, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Linalool.


Skład odżywki 

Aqua, Cetyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Isopropyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Panthenol, Glycerin, Dimethicone, Stearalkonium Chloride, PEG-20 Stearate, Imidazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben, Parfum, Hydrolyzed Keratin, Tocopheryl Acetate, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Disodium EDTA, Citric Acid, Hydrolyzed Wheat Protein, Hydrolyzed Wheat Gluten, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Linalool. 


Oprócz mojej wersji kosmetyków , Diagnosis posiada w swej ofercie produkty do włosów GlySkinCare z olejem arganowym oraz olejem kokosowym, kolagenem i keratyną. Ale przy okazji taka nowinka, używam również od nich suplementy diety. A jakie, to już dowiecie się niebawem.



3.03.2017

Nie podnoś mi ciśnienia !


Witajcie

Diagnostic PRO Afib - Dlaczego warto mieć go w domu?





Zamiast dostać w spadku po babci jakieś złoto,diamenty czy inne skarby - dostałam kamienie. Tak, jeszcze będąc w szkole średniej okazało się że mam kamienie na woreczku żółciowym. Było - minęło. Dawno usunięte i mam spokój.  Jestem też jak to ładnie niektórzy mówią nieco obciążona genetycznie pod względem skłonności do chorób układu sercowo - naczyniowego. W sumie nie zwracałam na to większej uwagi. Mama bierze leki już długo. Ciocie i wujkowie również. Jeden nawet miał bajpasy, zaś inny wrodzoną wadę serca. Najstarszy brat mamy przeszedł zawał. Na ogół mam niskie ciśnienie i jakoś specjalnie mi to nie przeszkadzało. Oprócz tych strasznie sennych dni, zwłaszcza przy zmianach pogody. Jednak, gdy nasiliły się u mnie mocne, wręcz migrenowe bóle głowy stwierdziłam że coś jest nie tak. Było mi nie dobrze, czasem gorąco, najchętniej zapadłabym się pod ziemię by mieć ciszę i spokój. Było mi słabo i wszystkie bodźce mnie drażniły. I dzięki teściowej odkryłam, że to przez ZA WYSOKIE CIŚNIENIE !



Nadciśnienie nie boli i wbrew pozorom nie dotyczy tylko osób starszych. Aż 7 % chorych to osoby między 18 a 39 rokiem życia. Początkowo objawy nie są mocno dokuczliwe, jednak z czasem przybierają na sile zwłaszcza nie leczone lub leczone w nie odpowiedni sposób. Oprócz leków , ważna jest również dieta a także umiarkowany wysiłek fizyczny. Ważną kwestią jest to,żer jeśli już bierzemy leki to nie można ich odstawiać gdy poczujemy się lepiej. Spowoduje to skoki ciśnienia, co będzie dla naszego organizmu jeszcze bardziej szkodliwe. I jeśli leczymy się farmakologicznie, to już do końca życia. Ja wspomagam się odpowiednią suplementacją. Wystarczyło trochę poczytać i odkryłam,że wielu sprzymierzeńców w walce z nadciśnieniem i chorobami serca mam w domu i nawet biorę. Teraz tylko robię to systematycznie .

Nie należy bagatelizować tej choroby, gdyż może się to przyczynić do zawału serca czy udaru. Tak więc na razie koniec straszenia :). Ale Was delikatnie upomnę, że warto się badać!

Dotychczas mierzyłam ciśnienie w przychodni bądź też u znajomej. O wiele jest mi łatwiej , kiedy mam w końcu u siebie w domu wygodny i prosty w obsłudze ciśnieniomierz. Teraz robię pomiary regularnie oraz dodatkowo, gdy źle się czuję. Wtedy wiem, czy złe samopoczucie jest spowodowane skokiem ciśnienia, czy nie.




Ciśnieniomierz DIAGNOSTIC Pro Afib jest wygodny i prosty w obsłudze. Co ułatwia codzienne pomiary. Czytelny, duży wyświetlacz oraz mocna konstrukcja sprawia, że taki sprzęt jest inwestycją na lata. Zapakowany w elegancką, czarną kosmetyczkę sprawia, że przechowywanie jest proste i nic się nie zapodzieje czy nie zakurzy. To też dobra opcja, gdy wybieramy się w podróż. Małą torebeczkę można wygodnie i bezpiecznie spakować z resztą rzeczy. 


Mankiet pasuje i na małą rączkę i na umięśnione ramię. Założenie to raczej żadna filozofia, a jeśli ktoś miałby problem to można zerknąć na obrazi. Jeśli coś będzie nie tak, to na wyświetlaczu pojawi się że mankiet jest założony niepoprawnie. Potem naciskam start i w około pół minuty pomiar wykonany.  Ciśnienie można mierzyć pojedynczo lub włączyć opcję podwójnego pomiaru. 

To sprytne urządzenie posiada możliwość ustawienia godziny. Zapamiętuje także do 120 wyników pomiarów ciśnienia dla dwóch użytkowników. Więc nie potrzebuję zapisywać w notesie takich informacji. 

Po lewej stronie  wyświetlacza naniesiono kolorowe kreski. Gdy już pomiar zostanie pozytywnie zakończony , obok wyniku pojawi się mały prostokącik. W zależności od tego czy mamy dobre, umiarkowane czy wysokie ciśnienie , prostokąt będzie na wysokości zielonego , żółtego bądź czerwonego znacznika.

Aby ciśnieniomierz działał wystarczą cztery baterie alkaliczne lub też dołączony zasilacz. 



Ciśnieniomierz Diagnostic proafib  to dobra inwestycja w nasze zdrowie i będzie długo służył całej rodzinie.



Diagnostic ciśnieniomierze



Pamiętajcie, że w Daignosis znajdziecie także profesjonalne termometry  oraz wysokiej jakości inhalatory  .
 

Bez względu na płeć i wiek, zawsze warto dbać o swoje zdrowie i nawet bez symptomów chorobowych robić sobie przesiewowe badania. Czasem to tylko chwila, która ma wpływ na resztę życia .