Witajcie! Uwielbiam świece zapachowe, które umilają mi dni. Nawet w ciepłe dni są zapachy, które nadają się do rozpalenia. Nie będą to już moje ulubione czekoladowe, czy słodyczowe nuty, ale świeższe i lżejsze akordy. Dziś zapraszam was do świata naturalnych świec sojowych Charoscuro. Chociaż z zieloną herbatą nie jest mi po drodze, to jednak zakochałam się w Green Tea Mod.
< Prezent ze spotkania blogerek / Chiaroscuro>
Chiaroscuro, Green Tea Mod
Świeca Chairoscuro umieszczona została w pięknym, grubym szkle. Prezentuje się elegancko i dystyngowanie, bez zbędnej przesady. Prostota w każdym calu współgra z zapachem. To nie sama zielona herbata, ale okraszona świeżością mięty. Ten akord nadaje większej lekkości i przełamuje słodycz i nieco mdłą historie zielonej herbaty.
Green Tea Mod to zdecydowanie zapach, który wycisza i relaksuje. A tego nam obecnie potrzeba w dzisiejszych czasach. Tego czasu dla siebie, poczucia bezpieczeństwa i kompletnego chillu. Ponadto pięknie się pali. Równomiernie wypala się wosk. Zapach roznosi się po pomieszczeniu i subtelnie czaruje.
Zdecydowanie świece sojowe Chiaroscuro są godne polecenia. Poza zapachem, który kusi i uwodzi mamy naturalny skład, który nie szkodzi nam podczas palenia.
Zielona herbata i mięta - brzmi jak idealne połączenie na lato :)
OdpowiedzUsuńSuper świeczka w moim ulubionym zapachu! Co prawda produktu tej marki jeszcze nie próbowałam, ale na pewno zamówię, aby przetestować, ponieważ uwielbiam świeczki i idealnie będą pasować do mojego nowego mieszkania. Póki co muszę jednak skupić się na urządzeniu kuchni, ponieważ nie wiem jaki sprzęt wybrać do wyspy kuchennej.
OdpowiedzUsuńLovely candle, I'm here for the first time and maybe I will stay longer..!
OdpowiedzUsuńwomen’s jewelry
super wygląda
OdpowiedzUsuń