23.08.2020

To cię rozpieści - genialne połączenie mięty i czekolady w peelingu do ciała

Witajcie! Skóra potrzebuje odnowy i złuszczania. Dotyczy to zarówno skóry twarzy, jak i całego ciała. Dlatego tak potrzebne nam peelingu. Najlepiej jak będą dobrane do potrzeb skóry. A jeszcze lepiej jak będą przyjemne w użyciu oraz pięknie pachnące. Dzisiejszy bohater to prawdziwa perełka i niebanalne połączenie zapachowe, które pobudza zmysły i jest petardą!

Faberlic Beauty Cafe , Scrub do ciała miętowa czekolada 

Cukrowy scrub do ciała "Miętowa czekolada" o ciepłym aromacie czekolady z lekką nutą miętową - wyszukany rarytas dla prawdziwych smakoszy.

Dzięki dużej zawartości gliceryny, scrub sprzyja utrzymaniu odpowiedniego poziomu wilgoci w skórze.

Polerujące kryształki cukrowe łatwo usuwają zrogowaciałe komórki, zapewniając niezrównanie gładką skórę.


Na bazie kakao.


Nie zawiera barwników!

Beauty Cafe to linia kosmetyków do ciała marki Faberlic inspirowana słodkimi deserami. Widzieliście już u mnie m.in żele pod prysznic czy mydła w płynie z tej genialne pachnącej i zaskakującej linii. Więc tym bardziej nie mogłam się oprzeć temu peelingowi. Uwielbiam czekoladę w każdej postaci, a pikantna i świeża nuta mięty intrygowała mnie niezwykle.

Peeling Miętowa Czekolada zamknięty jest w plastikowym, okrągłym słoiczku z którego z łatwością wydostaniemy kosmetyk. Wygląda ciekawie. Jest ciemny, lekko błyszczący i prawie nie widać w nim drobinek. Już od otwarcia i zdjęcia sreberka czuć genialny zapach, co potwierdza że wybór był jak najbardziej trafny. 

Peeling jest gęsty, trochę maziowaty. Po wyjęciu i nałożeniu na skórę widać i czuć nasycenie drobinkami złuszczającymi, które świetnie masują skórę i pozwalają pozbyć się zanieczyszczeń i zbędnego naskórka.  Po kontakcie z wodą peeling przechodzi metamorfozę. Z ciemnego, zbitego na delikatnie pieniący się budyń czekoladowy.

Peeling przyjemnie nawilża skórę, pozostawiając ją miękką i gładką oraz delikatnie pachnącą. Używa się go z prawdziwą przyjemnością. Wszystkie jego aspekty połączone ze sobą sprawiają, że jest dla mnie idealny. Tylko czemu tak szybko się kończy? Ku mojemu smuteczkowi niestety peeling należy do średnio wydajnych kosmetyków.


Cieszę się, gdy mogę Wam napisać o dobrym kosmetyku, który skradł moje serce i do którego z pewnością nie raz będę wracała. Zamierzam znów upolować promocję i nabyć kilka pudełek na zapas.

 

9 komentarzy:

  1. Pierwszy raz słyszę o tym scrubie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo musi być super :D
    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, ma rewelacyjny kolor :) Bardzo lubię połączenie mięty z maliną w kosmetykach, ale z czekoladą jeszcze nie miałam nic.
    Wygląda apetycznie i aż chce się go wypróbować. Ja osobiście mam lekkiego fioła na punkcie peelingów, zarówno do ciała jak i do twarzy, więc jest szansa, że jak się na niego natknę to chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo zaciekawił mnie ten produkt ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo, napewno by mi się spodobało bo lubię połączenie czekolady i mięty ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy produkt, trzeba będzie się mu bliżej przyjrzeć i przetestować. Polecam też do testów kosmetyki z konopi, sklep Medicannashop wysyła bardzo chętnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie słyszałam o tym peelingu, ale z chęcią przetestuję. Połączenie czekolady i mięty jest bardzo przekonujące. Szkoda, że nie jest jednak zbyt wydajny :/

    Carrrolina Blog-klik

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę koniecznie go przetestować bo uwielbiam zapach kakao i czekolady :D

    OdpowiedzUsuń

Thanks for comment!

Dziękuję za każdy komentarz !