7.07.2014

Maseczkowe trio od Marlett Bio Cosmetics


 

Witam

Dziś post maseczkowy Was czeka ! Jakiś czas temu dostałam do testów bardzo fajne maseczki, a że byłam na wyjeździe gotowa forma kosmetyku tym bardziej mi pasowała. Jedną maskę testował kuzyn , w koncu 18 lat- bądź co bądź mężczyzna :). Maseczki pochodzą od Marlett Bio Cosmetics.


Marlett Bio Cosmetics to polska firma , która zajmuje produkcją maseczek na bazie błękitnej glinki kambryjskiej.


Błękitna glinka kambryjska ma szereg zastosowań i jest w 100 % naturalna.





Oferta Marlet Bio Cosmetics 

Maseczka Rozświetlająca
Maseczka Przeciwtrądzikowa
Maseczka Przeciwtrądzikowa Męska
Maseczka Przeciwzmarszczkowa
Maseczka Oczyszczająco - Detoksująca
Maseczka Kojąca
Maseczka Przeciwzmarszczkowa Męska



 

Maseczka rozświetlająca na bazie błękitnej glinki kambryjskiej
Piękna i jedwabista cera


Zawiera ekstrakt z ryżu, proteiny jedwabiu, ekstrakt z mącznicy lekarskiej, glicynę, mocznik, niacynamid.

- działa nawilżająco
- nadaje skórze jedwabistość
- rozjaśnia
- odżywia skórę


Sposób użycia
Na oczyszczoną skórę twarzy i szyi rozprowadzić grubą warstwę maseczki. Poczekać do wyschnięcia - około 15-20 minut. Zmyć ciepłą wodą.


Skład

Aqua, Kaolin Clay, Glycerin, Lithium Magnesium Sodium Silcate, Oryza Sativa Extract, Propylene Glycol, Butylene Glycol, Arctostaphylos Uva Ursi Leaf Extract, Ethyl Ester of Hydrolyzed Silk, Caprylic Capric Trigliceryde, Sodium Acrylates Copolymer, Citric Acid, Xantan Gum, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Sodium Lactate, Sodium PCA, Glycine, Fructose, Urea, Niacinamide, Inositol, Sodium Benzoate, Lactic Acid





Maseczka przeciwtrądzikowa na bazie błękitnej glinki kambryjskiej
Efektywna kuracja


Zawiera ekstrakt z nagietka, ekstrakt z oczaru wirginijskiego, glicynę, mocznik, niacynamid.

- działa tonizująco
- łagodzi podrażnienia
- zmniejsza wydzielanie sebum
- wzmacnia mechanizmy obronne skóry
- wspomaga odnowę naskórka


Sposób użycia
Na oczyszczoną skórę twarzy i szyi rozprowadzić grubą warstwę maseczki. Poczekać do wyschnięcia - około 15-20 minut. Zmyć ciepłą wodą.


Skład

Aqua, Kaolin Clay, Glycerin, Lithium Magnesium Sodium Silcate, Calendula Officinalis Flower Extract, Propylene Glycol, Hammamelis Virginiana Extract, Caprylic Capric Trigliceryde, Sodium Acrylates Copolymer, Citric Acid, Xantan Gum, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Sodium Lactate, Sodium PCA, Glycine, Fructose, Urea, Niacinamide, Inositol, Sodium Benzoate, Lactic Acid





Maseczka przeciwtrądzikowa męska na bazie błękitnej glinki kambryjskiej
Natura dla skóry


Zawiera prowitaminę B5, ekstrakt z oczaru wirginijskiego, ekstrakt z dzikiej mięty wodnej, kofeinę, lecytynę, L-karnitynę.

- działa łagodząco, nawilża i regeneruje skórę
- działa kojąco
- ma działanie biostymulujące i antyoksydacyjne
- poprawia mikrokrążenie
- wspomaga i poprawia strukturę skóry


Sposób użycia

Na oczyszczoną skórę twarzy i szyi rozprowadzić grubą warstwę maseczki. Poczekać do wyschnięcia - około 15-20 minut. Zmyć ciepłą wodą.



Skład

Aqua, Kaolin Clay, Glycerin, Lithium Magnesium Sodium Silcate, Panthenol, Propylene Glycol, Mentha Aquatica Extract, Hammamelis Virginiana Extract, Caprylic Capric Trigliceryde, Sodium Acrylates Copolymer, Lecithin, Caffeine, Palmitoyl Carnitine, Citric Acid, Xantan Gum, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone



Opinia


Opakowanie

Maseczki zamknięte są w tradycyjnych saszetkach . Rozdzielamy je na pół i mamy osobno, szczelnie zapakowany kosmetyk na dwa użycia. Bardzo ładna grafika, każda z maseczek ma na przedzie twarz mężczyzny lub kobiety, w zależności od swojego przeznaczenia.

Konsystencja/kolor/zapach

Wszystkie glinki są bezzapachowe. Mają postać zielonkawo, brunatnej mazi.  Maseczka jest gładka, nie ma grudek.


Aplikacja

Aby nałożyć wybraną maskę na twarz, należy rozciąć róg saszetki. Maskę możemy nakładać od razu bezpośrednio na twarz (ja tak robiłam) lub też wycisnąć do miseczki i nakładać za pomocą specjalnego pędzla. Obie metody są dobre. Pamiętajmy aby aplikować kosmetyk na oczyszczoną skórę . 

Ja dodatkowo spryskałam wcześniej twarz płynem oczarowym . Wyciskałam maskę z saszetki i smarowałam w miarę równomiernie na twarz. Pierwszy raz robiłam to też na szyi, ale warstwa była dość cienka, dlatego już kolejne aplikacje były tylko na buźkę.

W między czasie , po nałożeniu i czekaniu aż zaczną działać , w pogotowiu miałam wcześniej wspomniany płyn i kilka razy , gdy czułam że kosmetyk podsycha , spryskiwałam płynem twarz.

Maseczkę "męską" sprawdzałam na kuzynie. Zafundowałam mu domowy zabieg kosmetyczny . Najpierw zrobiłam peeling, potem przetarłam skórę tonikiem i zaaplikowałam maseczkę przeciwtrądzikową Marlet. Pomogłam też mu zmyć ją z twarzy . Poszło to dość bezproblemowo, gdyż tak jak u siebie, nie dałam maseczce zaschnąć na twarzy. Kolejną maskę zaserwowałam kuzynowi po 3 dniach.


Efekty


Kuzyn

Kuzyn ma buzię usianą wypryskami, często takimi zaognionymi oraz dokuczają mu zaskórniki. Raz twarz wygląda lepiej, ale gdy następuje apogeum niedoskonałości, to z daleka rzuca się w oczy,ze problem z trądzikiem jest spory. Kiedy aplikowałam mu maseczki stan cery kuzyna był średni, ale kilka ropnych zmian miał na twarzy, dlatego starałam się obchodzić z jego buzią delikatnie.

Po nałożeniu nie odczuwał żadnego dyskomfortu, pieczenie, swędzenia itp. Po zmyciu maseczki , zmiany na skórze zbledły , jak to stwierdził kuzyn "przestały tak dokuczać". Widoczne rezultaty nastąpiły po drugiej aplikacji, bo wypryski zaczęły mu się goić. Zmniejszyły się .


Ja

Testowałam maseczkę rozświetlającą i przeciwtrądzikową. 4 porcje zużyłam w przeciągu 1,5 tygodnia. Chciałam dać swojej skórze "solidną " dawkę, by móc stwierdzić czy działają te maseczki.
Maseczki w żaden sposób  mnie nie uczuliły, wręcz przeciwnie - wykazały duże działanie łagodzące. 

Hmm, nie zauważyłam jakieś specjalnej różnicy pomiędzy obiema maseczkami. Po ich zmyciu, skóra była "doczyszczona" i gładka. Nie było uczucia ściągnięcia, które czasem towarzyszy maseczkom z dodatkiem glinek. Na drugi dzień po pierwszej aplikacji , zaczęły mi wychodzić na wierzch podskórne niedoskonałości. Skóra zaczęła się oczyszczać . 



Podsumowanie

Maseczki z błękitną glinką kambryjską Marlett Bio Cosmetics łagodzą podrażnienia oraz pomagają w walce z trądzikiem. Aby efekt był wyrazistszy i dłużej się utrzymywał, należało by je stosować systematycznie.Myślę że to dobre uzupełnienie kuracji przeciwtrądzikowej . Ja bym z chęcią zaopatrzyła się w jedną z takich masek , gdyby wprowadzono na rynek wersję w tubie.

W domu sama sobie robię maseczki z glinek w proszku, jednak na wyjazdach , taka opcja gotowej maseczki w pełni mi odpowiada.




Cena za maseczki to ok 6,60 za sztukę

Dostępność sklepy internetowe (sklep firmowy Marlett Bio Cosmetics na razie jest w budowie)


Tu akurat moja twarz ,dla pokazania efektu na skórze



Lubicie maseczki z glinkami? Jeśli tak , to jakie?




Pozdrawiam
Kobieta Nieidealna


15 komentarzy:

  1. fajne te maseczki,gdybym gdzieś dorwala stacjonarnie,to bym chetnie wypróbowala

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nie bardzo lubię maseczki ;)
    mogłabyś poklikać w linki pod tym postem : http://www.4ever-souril.blogspot.com/2014/07/przeglad-z-sheinside.html ? z góry dziękuję :) :*

    OdpowiedzUsuń
  3. nie spotkałam się z nimi wcześniej, ale nie sięgam często po saszetkowe maseczki choć lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prezentują się nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne maseczki :) Plus, że nie ma jakiegoś uciążliwego zapachu

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam wszelkiego rodzaju maseczki, a te z glinkami to już w szczególności :) Zawsze mam w domu te glinkowe z Ziaji i PlaneteSpa z Avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. tą męską musze sprawić narzeczonemu!! :) może da sie przekonac do aplikacji :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale trafiłaś kochana, właśnie szukałam dobrej maseczki!!!!!!
    miłego i udanego tygodnia Aniu :):):):)

    OdpowiedzUsuń
  9. osobiście uwielbiam maseczki z glinką, te prezentują się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajne maseczki, może kiedyś wypróbuję rozświetlającą bo mi się spodobała :).

    OdpowiedzUsuń
  11. maseczek tych nie miałam nigdy )

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie słyszałam nigdy wcześniej o tej marce:)

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie na razie brzydkie wypryski znikły :)

    OdpowiedzUsuń
  14. trochę się zdziwiłam, bo myslałam, że jest błękitna

    OdpowiedzUsuń
  15. Wellness Studio15 marca 2021 07:37

    Odważnie jest to coś wartego przeczytania. Spędziłem chwilę nad tym wpisem i mogę tylko powiedzieć, że się nie rozczarowałem. Wszystko napisanie niezwykle treściwie oraz merytorycznie, no oraz oczywiście czytelnie.

    OdpowiedzUsuń

Thanks for comment!

Dziękuję za każdy komentarz !