18.02.2014

Marion, Olejki do włosów

Witajcie

Chyba dołączę do dumnego grona Włosomaniaczek, gdyż pielęgnacja kłaczków ostatnio zajmuje u mnie czołowe miejsce na równi z twarzą . Na razie moje włosy odpoczywają. Ponad miesiąc temu skróciłam grzywkę, bo już niemiłosiernie mnie wkurzała, wpadając do oczu . Nie farbuję ,czekam na poprawę pogody - w sensie gdy nie trzeba będzie ukrywać włosy pod czapą . Odrosty mam, a jakże. I to spore. Ale na szczęście są mało widoczne . Obiecałam sobie ograniczyć prostowanie,ale wysuszyć włosy już muszę koniecznie .




Dziś temat włosowy  oczywiście , dwa olejki na tapecie za jedną recenzją , żeby Wam się nie dłużyło.Oba olejki Marion posiadam dzięki akcji drogerii ABC - URODA. COM zorganizowanej na Facebooku.




Olejki orientalne
Regeneracja włosów, jojoba i słonecznik
Marion 30 ml

Od producenta

 Oleje zawarte w formule intensywnie regenerują włosy, kondycjonując ich strukturę.

  • Jojoba- odżywia i nawilża włosy;
  • Słonecznik- regeneruje strukturę włosów, dodając im naturalnego blasku i chroniąc przed działaniem szkodliwych promieni słonecznych.  

Dzięki nim włosy są miękkie, gładkie i odżywione. Kilka kropel produktu wystarczy, żeby włosy odzyskały naturalny i zdrowy wygląd!

Przeznaczenie 
Do włosów zniszczonych.



Skład:
Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Dimethicone, Isopropyl Myristate, Phenyl Trimethicone, Parfum, Simmondsia, Chinesis (jojoba) Seed Oil, Triticum Vulgare Germ Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Daucus Corota Sativa Seed Oil, Dancus Corota Sativa Root Extract, Beta-Carotene, Tocopheryl Acetate, Ascorbyl Palmitate, Butylphenyl Methylpropional, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carbozaldehyde, CI 47 000, CI 26 100




Cena : 5,90 -7 zł

Dostępność: drogerie stacjonarne i internetowe, markety itp






Kuracja z olejkiem arganowym 7 efektów
Marion 15 ml 

Od producenta

Nowa linia produktów  stworzona  do pielęgnacji wszystkich rodzajów włosów, szczególnie polecana do włosów suchych i zniszczonych. Wyjątkowe formuły produktów oparte zostały na bazie olejku arganowego,  zwanego „marokańskim złotem”, który pomaga zapewnić włosom 7 efektów: 

przywraca piękny połysk , regeneruje włosy od wewnątrz i wygładza , ułatwia rozczesywanie i układanie , wzmacnia i nawilża , nadaje miękkość i elastyczność , chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, zapobiega puszeniu się włosów.

Jedwabista konsystencja produktu pozwala na równomierne rozprowadzenie preparatu na włosach, jest natychmiast wchłaniana, nie obciąża i nie zostawia żadnych osadów we włosach.



Skład:  Cyclopentasiloxane (and) Dimethiconol, Dimethicone, Phenyltrimethicone, Isoprpopyl Myristate, Argania Spinosa Kernel Oil, Parfum, CI 47000, CI 26100, Benzyl Alcohol, Benzyl Sylicate, Benzyl Cinnamate

Cena: za 15 ml ok 5 zł ( za wersję 50 ml 10-12 zł)

Dostępność ; Drogerie stacjonarne i internetowe, markety,



Opakowanie

Oba olejki mają podobne plastikowe opakowania. Małe, poręczne z wygodną pompką dozującą produkt.

Konsystencja

Olejki są dość gęste, dzięki czemu aplikacja jest prosta.

Zapach/kolor

Olejek arganowy wpada w pomarańcz i słodko pachnie cukierkami, zaś drugi jest jaśniejszy, raczej żółty i także ma słodkawy zapach,ale z nutą świeżości.


Na początku używałam olejków -aby stwierdzić czy występuje między nimi jakaś różnica w działaniu - obu jednocześnie,ale każdy na oddzielną partię włosów. Nakładałam je na umyte, osuszone ręcznikiem włosy ,ale także na końce po zakończonej stylizacji.

Rezultat 

Włosy stały się bardziej miękkie, ładnie pachnące. Nie zauważyłam większego przetłuszczania, elektryzowania się czy puszenia włosów. Ponadto w miarę regularnego stosowania włosy stały się gładsze i nawet zaczęły się delikatnie błyszczeć ( to u mnie jest rzadkością i nie lada wyczynem bez użycia jakiegoś nabłyszczacza).

I cóż ,jakoś  wielkiej różnicy nie zauważyłam. Jednak moim faworytem w tym starciu olejowym jest olejek orientalny. Zapach i ciut lżejsza konsystencja sprawiły,że zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu.  Używam go nadal do zabezpieczania końcówek włosów. Kuracja z olejkiem arganowym aktualnie ratuje włosy mojej teściowej, która wymyśliła sobie trwałą żeby podnieść włosy. Czego rezultatem jest rzecz jasna znaczne przesuszenie włosów. Jej włosy wręcz "piją" kurację arganową, wchłanianie jest niemal natychmiastowe i w dotyku wyczuwalna jest ogromna różnica.

Oba olejki nie kosztują majątku,a są produktami jak na ten przedział cenowy naprawdę rewelacyjnymi . Chociaż nie do każdych włosów zapewne . Moim kłaczkom służą bardzo dobrze.


A kto śledzi FanPage bloga wie co za wspaniałości do włosów będę testowała. Już mam od wczoraj, a dziś pierwsze koty za płoty -jestem po pierwszej randce z moim zestawem ;). Na dniach wstawię zdjęcia tych kosmetyków i uświadomię resztę moich kochanych czytelników;).


Pozdrawiam 
Kobieta Nieidealna




34 komentarze:

  1. bardzo dużo już słyszałam o tych produktach i chyba czas zakupić i sprawdzić jak sprawdza się na moich włosach szczególnie, że cena jest niska :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam i bardzo lubię olejek orientalny Marion, tylko wersję z olejem z migdałów i dzikiej róży. Też należą do grona testerek Douglas i od wczoraj cieszę się moim zestawem :-) Oczywiście Tobie również gratuluję :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię tę firmę :) Obecnie używam odzywki z termoochroną i jest super ! :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Myslalam, ze taki produkt wiecej kosztuje XD

    OdpowiedzUsuń
  5. Z racji tego, że cena zachwyca biorę się za testowanie ;) bo bardzo jestem ciekawa jak moje włosy na nie zareagują ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kuszą mnie te olejki od jakiegoś czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A widziałam widziałam co masz za kosmetyki ;)
    Udanych testów i dalszego randkowania :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz bardzo fajny blog. Coraz ciekawsze są na nim posty. : )

    kierunkowy48.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Z czystej ciekawości chyba się na nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. używałam i byłam średnio zadowolona ! pozdr super recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  11. no naprawdę rewelacyjne są! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ostatnio próbuję się przekonać do olejków :) Miałam jeden z firmy Marion i używałam do zabezpieczania końcówek :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja włosomaniaczką nie zostanę, ale te olejki nawet bym chętnie spróbowała. Tym połyskiem mnie skusiłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kurację 7 efektów lubię za zapach i za wygładzenie włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam ten arganowy i po pierwszych kilku użyciach wypadł całkiem nieźle, tylko właśnie troszkę jest jednak ciężki, gdzie można dostać ten orientalny - pierwsze widzę i słyszę:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Widziałam je w Naturze ;) a te Orientalne mają lżejszą konsystencję

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja obecnie mam kurację do końcówek włosów z Avonu, ma oleistą konsystencję i też jestem z niej zadowolona. Ale jak mi się skończy, poszukam któregoś z tych olejków, o których piszesz.

    OdpowiedzUsuń
  18. OO olejków takich to nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję za komentarz ;) Używałam olejek z marion ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. MARION odkryłam ostatnio przez przypadek kupując owocowy peeling do twarzy (truskawka jest genialna), bo ogólnie ich kosmetyki nie są u mnie zbyt dostępne. w tej chwili używam olejku arganowego 'bioelixire', ale w przyszłym miesiącu chyba zamówię kilka smaczków z abc :)

    OdpowiedzUsuń
  21. A ja za tą firmą nie przepadam, ich produkty są wypakowane silikonami ;/ Jeśli olej to tylko prawdziwy, nie jakieś mieszanki :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dodaję również do obserwowanych, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Będąc na najbliższych zakupach na pewno się skuszę na zakup jednego z nich :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Chciałabym coś od Marion, tyle osób ich chwali, a ja jeszcze nic nie miałam :(

    OdpowiedzUsuń
  25. za taką cenę na pewno warto spróbować :-) też lubię takie olejki

    OdpowiedzUsuń
  26. u zakupocholiczki widzialem pogarde dla tych olejkow

    OdpowiedzUsuń
  27. dopiero zaczynam swoją przygodę z olejkami :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie lubię olejków, bo bardzo ciężko je zmyć z włosów ;P

    OdpowiedzUsuń

Thanks for comment!

Dziękuję za każdy komentarz !