16.06.2024

Isana Love Your Skin, Serum do twarzy z niacynamidem

Witajcie! Niacynamid może nie jest tak rozpowszechnionym składnikiem jak retinol, ale także i na niego warto zwrócić uwagę przy wyborze kosmetyków do swojej rutyny pielęgnacyjnej. Marka Isana stworzyła serię Love Your Skina  w niej znajduje się właśnie serum z nicynamidem i gliceryną. 


Niacynamid to oczywiście nic innego jak witamina B3. Wcześniej znany był raczej jako suplement do przyjmowania doustnie, a teraz śmiało wkracza w kosmetyczny rynek. Zauważono bowiem jaki pozytywny wpływ ma na urodę włosy i paznokcie. Niacynamid świetnie radzi sobie z wolnymi rodnikami. Posiada także działanie przeciwzapalne i antybakteryjne. Ten składnik ma także wpływ na kolor naszej skóry przeciwdziałając przebarwieniom. Ma jeszcze oczywiście wiele innych zalet m.in wpływa pozytywnie na barierę hydrolipidową naskórka. Dlatego zachęcam i was do sięgnięcia po kosmetyki zawierające w swym składzie niacynamid.

Isana Love Your Skin, Serum do twarzy z niacynamidem 

Serum znajduje się w szklanej buteleczce z pipetką. Subtelna szata graficzna wygląda zachęcająco i profesjonalnie. Serum jest bezbarwne o lekkiej, żelowej ale nie typowo wodnistej konsystencji. Kosmetyk nie posiada zapachu.

Serum rozprowadza się równomiernie i jest wydajne. Co istotnie wchłania się ładnie i nie klei na skórze. Koi cerę już od pierwszego użycia i jest to odczuwalne jeszcze przed domknięciem kremem.

Serum nadaje się do każdego typu cery. Nie obciąży tłustej i mieszanej, ukoi wrażliwą i pomoże cerze trądzikowej. Współgra z różnymi kosmetykami, więc spokojnie wpasujecie go w swoją pielęgnację. Jest to naprawdę budżetowy kosmetyk!

Serum świetnie nawilża skórę,  sprawiając jednocześnie że jest gładsza a pory zdają się być mniej widoczne. Wycisza miany skórne i zmniejsza częstotliwość występowania nowych niedoskonałości. Cera wygląda zdrowiej i bardziej promiennie. Ogólnie to serum przyjemnie się używa, a skóra stała się jakby mniej kapryśna. Chociaż przyznaję, że przez ostatnie zawirowania nie przykładam się jakoś nadzwyczajnie do pielęgnacji, a ograniczam się do minimum.


Od lat uparcie twierdzę i jestem zwolenniczką tezy, że skuteczna pielęgnacja nie musi kosztować milionów. Wystarczy nieco poeksperymentować, albo po prostu poczytać. Kosmetyki Isana to przykład, że można świadomie dbać o siebie i zmieścić się z całą pielęgnacją w bardzo przystępnej cenie. Cóż jestem z tych ludzi, którzy zawsze wybiorą pielęgnację niż makijaż jeśli mają mniej czasu. No kłamię, miało być kawę i pielęgnację. Dlatego można mnie spotkać jako bladą córkę młynarza, ale za to z kremem SPF:). Wolę zapobiegać niż przykładowo tuszować makijażem. Z dietą mi nie po drodze, bo słodycze to moja pięta ahillesowa. Za to piję dużo wody. I trochę rozregulowałam się przez zmianę pracy, co wpłynęło na jakość snu. Ale miejmy nadzieję, że to wróci na mniej więcej normalne tory, bo zawsze mam na bakier ze spaniem w mniejszym lub większym stopniu.



3 komentarze:

Thanks for comment!

Dziękuję za każdy komentarz !