8.11.2018

Equilibra Karite , Maska i szampon intensywnie odżywiający z masłem shea, Linia Naturale

Equlibra to marka znana z wysokiej jakości kosmetyków naturalnych z aloesem. Odkryłam ostatnio, że skrywa też inne ciekawe linie, a pośród nich właśnie tę zawierającą masło shea. Dla lepszego efektu regularnie stosowałam zarówno szampon jak i maskę Equlibra Karite. Moje włosy są przekorne i nie zawsze reagują właściwie na kosmetyki z dobrym składem. A czasem mam wrażenie, że to jest strzał w dziesiątkę. A jak z Equlibrą tym razem z serii Naturale? Przekonacie się w dalszej części wpisu.
Equlibra Naturale z masłem shea charakteryzuje się niespotykanym, wyjątkowym zapachem. Jest to połączenie słodyczy z lekko pikantną nutą. Przyjemny, relaksujący i zachęcający do stosowania kosmetyków. Z pewnością należy do aromatów ciepłych, poprawiających nastrój.
Szata graficzna, cóż - jeśli znacie Equlibrę to od razu poznacie te kosmetyki. Tu jednak pojawiły się inne kolory nakrętki i zatyczki oraz również inny obrazek ze względu, że to nie aloes jest na pierwszym miejscu ,ale właśnie karite. Subtelna i naturalna grafika jest zapowiedzią tego co znajduje się w środku.
Szampon umieszczono w niedużej, ergonomicznej butelce. Z wydobyciem kosmetyku nie ma najmniejszego problemu, gdyż zastosowano dość spory zatrzask mieszczący się na górze opakowania. Maska natomiast co Was pewnie nie zdziwi, mieszka sobie w okrągłym słoju. Łatwo go odkręcić. Przed pierwszym użyciem trzeba się pozbyć plastikowego zabezpieczenia.
Szampon ma żelową konsystencję o lekko brunatnym zabarwieniu. Półprzezroczysty, odpowiednio gęsty i wspaniale pachnący. Jest to cudownie delikatny produkt dla skalpu, a jednocześnie potrafi pozbyć się z włosów resztek olejków czy też uporczywej gumy i lakierów.
Szampon nie plącze włosów i nie powoduje ich puszenia. Włosy długo zachowują świeżość i lekkość. Podkreśla naturalną linie fryzury.
Maska jest gęsta, biała i delikatnie lśniąca. Maska idealnie nawilża włosy, wnika w nie dogłębnie. Maska Equilibra ułatwia rozczesywanie oraz sprawia, że włosy są miękkie i niezwykle delikatne. Widać to zwłaszcza na moich nie rozjaśnionych włosach.

Nie jest to z pewnością kosmetyk, który obciąży włosy.Więc trudno go przedawkować. Jednak czegoś mi tu zabrakło niestety. Moje kłaczki to takie dwa w jednym. Góra jest w znacznie lepszej kondycji, a dół niestety bez odpowiedniej pielęgnacji zdaje się być nie do opanowania. Fajnie, że maska nie obciąża i nie przetłuszcza mi tej części przy skalpie. Jednak już reszta włosów wymaga szczególnego dopieszczenia i dociążenia. Nie chcąc się bawić w kolejne nakładanie masek czy odżywek już po spłukaniu tych kosmetyków nakładam jedwab, albo odżywkę bez spłukiwania tylko na około jedną trzecią długości pasm.


Linia Naturale dzieli się na tę z aloesem, arganem oraz oczywiście z masłem shea. Więcej o wszystkich kosmetykach dowiecie się tutaj.
Equlibra z masłem shea to delikatna i naturalna pielęgnacja włosów raczej mało wymagających. Co ciekawe, ta linia sprawiła że moje falowane włosy zaczęły się całkiem ładnie skręcać.


9 komentarzy:

  1. Osobiście - bardzo lubię kosmetyki tej marki i na prawdę często po nie sięgam.
    Są na prawdę godne uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny nagłówek, ciekawe produkty! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię tą markę, ale moje włosy potrzebują potężnego kopa pielęgnacyjnego. Ostatnio puszą się i plączą jak zwariowane :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj mogłabym się polubić z tymi kosmetykami, to z pewnością ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe produkty:)
    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam ich, ale Twoja recenzja bardzo mnie zachęca do zakupu. Fajnie, że szampon nie plącze włosów, bo tego nie cierpię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przy moich taki zestaw mógłby być wystarczający. Ja w sumie kojarzę ich jedynie z serią z aloesem :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię produkty do włosów tej marki, ale miałam inne serie :)

    OdpowiedzUsuń

Thanks for comment!

Dziękuję za każdy komentarz !