21.01.2016

Triumpf prosto z Chin i Rool-on dla pięknych oczu / TwinkleDeals




Witajcie


Biustonosze Push-UP Triumpf
Roll-on na okolice oczu / TwinkleDeals




Mówili, przestrzegali, pisali że będę żałować, że nie trafię z rozmiarem! A  ja byłam twarda i nie ugięta. Podjęłam decyzję i postanowiłam ją zrealizować. Teraz tylko czekam. Czekam obgryzając paznokcie i myślę, jak to będzie gdy je dostanę. Gdy w końcu trafią do mnie, moje upragnione. Zwiodę się, odstawię w kąt, albo oddam? Co będzie jeśli nie będą dobre.... Co będzie... 






Beżowy Push-UP klik/cena
Push -Up Czarny koronka klik/cena 
Roll-on na okolice oczu klik/cena




Wprowadziłam Was w nastrój niczym z kiepskiego thrillera. A w końcu zamawiałam tylko dwa biustonosze. Tylko, a może aż. Bo w końcu, kto kupuje bieliznę przez internet a zwłaszcza z Azjatyckich sklepów wysyłkowych. W sumie stwierdziłam, że najwyżej ktoś dostanie w prezencie ładne "cycki", bo na takie miseczki jest zapotrzebowanie. Dlaczego zdecydowałam się na takie modele? Oba z biustonoszy są typu push-up. Beżowy jest jeszcze bardziej wycięty i idealny do sukienek/bluzek z większym dekoltem. A z ciekawostek, wygląda optycznie na mniejszy. A na metce doczytałam, że czarne koronkowe cudo jest nieco mniejsze. Na stornie sklepu był jednak tylko standardowy wymiar < 75 C > i takie same parametry. Wybrałam je ponieważ są lekko gorsetowe. Nie wiem czy to fachowy termin, ale łatwo można dostrzec różnicę między nimi a chociażby moim nabytkiem z Kris Line. Stanik nie kończy się wraz z miseczką, ale jest przedłużony. Widać to zwłaszcza na beżowym push-upie. Taki krój sprawia, że bielizna trzyma się stabilniej. Poza tym szersze boki niwelują wałki pod pachami i zbierają dobrze biust. Zapinki i tył jest także dość szeroki i nic się nie wżyna. Oba modele posiadają grubsze , wygodne ramiączka. 



Piszę, piszę a miałam wspomnieć o takim zadziwiającym fakcie. Otwieram paczkę, każdy staniczek zapakowany był oddzielnie. A tu meteczki Triumpf. Nie wnikam co i jak. Ale jak wszem i wobec inernety huczą , dużo marek zleca produkcję swoich ubrań/bielizny/butów w krajach Azjatyckich bo
to zmniejsza koszty. Nie twierdzę, że mam oryginalną bieliznę. Za to z ręką na sercu mogę powiedzieć, że oprócz świetnego wyglądu , nosi się się komfortowo i niezwykle wygodnie. 

Beżowy jest profilowany, ale bez żadnych dodatkowych gąbeczek. Zaś wersja czarna jest bardziej usztywniana. Wewnątrz posiada dodatkowe wkładki, które zawsze można bez problemu wyjąć.




  


Od kilku dni także testuję sobie roll-on z kolagenem. Kosztował nie całe 3$ i wzięłam go  tak z ciekawości. Ta masująca kulka może zdziała coś na moje opuchnięcia pod oczami. Kosmetyk ma wodno żelową konsystencję i ledwo wyczuwalny zapach. Podczas aplikacji ma się wrażenie przyjemnego, relaksującego chłodzenia.

Kosmetyk dotarł zafoliowany. Potem obejrzałam kartonik. Opis i sposób użycia jest także po angielsku, ale składu w tym języku już się nie doszukałam. Ale jak na razie oczu mi nie wypaliło, więc chyba jest ok:)! Używam go rano i wieczorem.Fajny, przyjemny w użyciu gadżet. Na efekty trzeba jednak poczekać. Jeśli posiada jakieś cudowne właściwości, na pewno Wam o tym napisze. Teraz mogę stwierdzić , że dobrze nawilża, łagodzi napięcie skóry, delikatnie rozjaśnia, chłodzi .












Oprócz roll-onu wpadły mi w oko inne drobne gadżety. Mam ostatnio pociąg do rozmaitych ciekawostek. Ale także w innym sklepie upatrzyłam ładną bieliznę. Ach, bycie kobietą jest niezwykle trudne. Tyle ładnych i przydatnych rzeczy, co tu wybrać !




37 komentarzy:

  1. Całkiem nieźle wygląda ta bielizna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna ta bielizna, linki kliknięte :)
    klikniesz też u mnie ? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne, zwłaszcza ten jasny, beżowy stanik mi się podoba, super, że jest przedłużony, to pewnie wygodniejsze, nie mam żadnego podobnego modelu

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystko teraz jest produkowane w Chinach :) Beżowy staniczek -super :)
    www.khatstyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Bielizna wygląda na prawdę dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nigdy nie zamawiam bielizny przez internet :P. Nie zdziwiłabym się, gdyby była ona właśnie z Triumpha :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piekny ten biustonosz. Klikam w linki u ciebie :):)
    Pomożesz? Proszę o poklikanie w linki ;)
    http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/01/wishlist-dresslink.html
    Odwdzięczam się tym samym
    buzkiaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Och staniczki wyglądają świetnie :)
    http://kamila-mackowiak.blogspot.com/2016/01/pozytywna-energia-poranny-usmiech-nie.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne te biustonosze, jak zaskoczona musiałaś być gdy zobaczyłaś, że są z Triumpha haha
    Pozdrawia ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  10. poklikane :)
    fajny ten pierwszy biustonosz,a roll ona bym sie bala.Skora pod oczami jest strasznie cienka i wrażliwa.wole sprawdzone kosmetyki w te okolice.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nice post. The Bra's looks so good!
    Kisses from germany, Sophie♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładne są te staniczki i roll-on mocno intryguje. Świetne zamówienie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten roll-on ciekawie się zapowiada:)

    OdpowiedzUsuń
  14. wow, bardzo ladna ta bielizna ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Całkiem fajny ten szary stanik. Ciekawa sprawa z tym Triumphem.

    OdpowiedzUsuń
  16. Staniki bardzo fajne,ale to też raczej kupuje się dla swojego Mężczyzny ;-).

    OdpowiedzUsuń
  17. Pozytywne zaskoczenie. Bardzo ładne biustonosze.
    pozdrawiam Aniu

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawy ten przyrząd! :D

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajne te biustonosze :) ja mam problem z dobraniem rozmiaru więc muszę przymierzyć w sklepie (jeśli to jakiś nowy model).

    OdpowiedzUsuń
  20. piękne biustonosze ;) zobaczę co tam mają na sprzedaż dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nienawidzę staników z pushapem (czy jakoś tak) Ja muszę przymierzać, bo mam problem z doborem biustonoszy czasem ;)
    I raczej nie podałabym rozmiaru moich piersi w internecie ;)
    Mój blog - Klik. Zapraszam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Podobają mi się te staniki obydwa :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo ladne te staniczki, a zwlaszcza ten bezowy <3

    OdpowiedzUsuń
  24. nice post. nice choice. Have a good day

    OdpowiedzUsuń
  25. czy ze strony twinkedeals można zamawiać do polski?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tam akurat jest darmowa wysyłka. Ale ja zawsze wykupuję sobie za około 2$ tzw tracking number - czyli po naszemu nr śledzenia (taki jak w listach poleconych ). Wtedy widać w wyszukiwarce gdzie ta paczka jest, a tak może zaginąć i nic nie zrobimy. Można też ją ubezpieczyć też za sympoliczne 2$ ale z tej formy zabezpieczenia nie korzystałam. Chyba jak bym zamawiała coś cenniejszego to bym ubezpieczyła.

      Usuń
    2. Hej,

      ja wykupiłam tracking i nic nie dostałam. Ani maila ani sms. Jak to wygląda?
      Będę wdzięczna za odpowiedź :)

      Usuń
  26. Mam podobne pytanie jak wyżej,zmaówic raczej mozna, ale czy wiąże się to zdodatkowymi kosztami, poza kosztem asortymentu zamawianego? Proszę o odpowiedź. Dziękuję

    OdpowiedzUsuń

Thanks for comment!

Dziękuję za każdy komentarz !