24.01.2014

Orzeszzzz ty...

Tytuł trochę przewrotny -ale taki właśnie wpadł mi do głowy.  Dziś o czymś, co bardzo lubię a do tego jest bardzo zdrowe , a mianowicie o orzechach . Pewnie teraz w niejednym domu goszczą włoskie orzechy , które są u nas dość pospolite . W ubiegłym roku było ich zatrzęsienie. Od mamy dostałam dwa woreczki i z części porobiłam sobie ozdóbki. Cóż ale nie o walorach estetycznych miała być mowa,ale o dobroczynnych właściwościach korzystnie wpływających na nasz organizm.


Najpopularniejsze orzechy to włoskie (o których już wspominałam), laskowe, pistacje, migdały,"nerkowce", orzechy makadamia,  a także można by się trochę zdziwić: nasiona słonecznika czy sezam. Jeśli chcemy popróbować innych orzechowych przysmaków to możemy sięgnąć po orzechy brazylijskie, kasztany jadalne, pekany czy orzeszki piniowe.

* Ciekawostka
Orzech ziemny nie jest orzechem , tylko zalicza się do roślin strączkowych ;P. Możemy jednak przymknąć na to oko, gdyż składem przypominają właśnie orzechy .

Orzechy są nie tylko smaczne ale i zdrowe . Taka przekąska ma wpływ zarówno na nasze zdrowie jak i wygląd . Możemy również wykorzystać kosmetyki z dodatkiem orzechów lub pokusić się np o domowy peeling orzechowy.




Orzechy w trosce o urodę ! i Orzechy w trosce o zdrowie!

Nie będę się rozdrabniać na poszczególne rodzaje,ale zbiorowo wyszczególnię  co dobrego zawierają orzechy i
* korzystne kwasy tłuszczowe -obniżają poziom złego cholesterolu
* błonnik pokarmowy -regulujący zaparcia
* zawierają witaminy i składniki mineralne ,m.in wit E która jest antyoksydantem i zwalcza wolne rodniki
* kwas foliowy oraz magnez
*żelazo, sterole roślinne oraz fitoestrogeny
*wapno 




 
Jak, kiedy i ile ? Czyli i tu - z umiarem i rozsądkiem

Orzechy najlepiej spożywać w czystej postaci (bez dodatków typu sól, cukier itp ), bo są dość kaloryczne i nie jako dodatek,ale zamiennik jakiegoś innego produktu. Niewielka porcja mieszanki różnych orzechów kilka razy w tygodniu jest jak najbardziej wskazana w naszej diecie.

Wracając do orzechów włoskich,przedstawię kilka pomysłów na ich wykorzystanie .Myślę że warto skusić się o włączenia ich do naszych zabiegów pielęgnacyjnych.

Domowy peeling z orzechami włoskimi (przykłady ) 

  1) drobno posiekane orzechy włoskie łączymy z kremem ,
  2) zmiksowane ,posiekane orzechy łączymy z jogurtem naturalnym (nawilżający)
  3)mielone orzechy i mąka kukurydziana w tych samych proporcjach oraz odrobina
     mleka
  4)orzechy rozdrabiamy i łączymy z oliwą lub wybranym olejem oraz z łyżeczką
      miodku
  5) można też zmielić całe orzechy , z łupinkami i wykorzystać je do peelingu np
      dłoni czy stóp,



Możemy się pokusić także o wykonanie domowej farby/płukanki z orzechów włoskich w celu przyciemnienia włosów i nadania brązowych refleksów. Dużą popularnością cieszą się także zdrowotne nalewki - pomagają m.in w dolegliwościach z żołądkiem ( te które naprawdę działają nie smakują najlepiej ).


Lubicie orzechy? A może używacie kosmetyków w których składzie można je znaleźć?


Pozdrawiam
Kobieta Nieidealna

33 komentarze:

  1. super pomysły:D
    http://rozaliafashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubimy orzechy i zajadamy się nimi całą rodziną:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawy post:p ja uwielbiam orzechowe balsamy:D:D mmmm<3

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja mam pełno tych orzechów schowanych, bo od babci dostałam :))
    Czas najwyższy przeznaczyć je na coś bardziej przyjemniejszego , niż jedzenie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny wianuszek z orzeszków ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się ten wianuszek z orzechów :) Wygląda świetnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię orzechy, ale najczęściej niestety jadam te ziemne solone :P Jeszcze nie przyszło mi do głowy, żeby używać ich do peelingów, wolę je zjeść :D

    OdpowiedzUsuń
  8. ja uwielbiam i włoskie i laskowe orzechy ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedyś wcinałam duuużo orzechów, babcia mi kazała zwłaszcza przed egzaminami w szkole średniej, a teraz jakoś nie za bardzo. Jedyne jakie jem to orzeszki ziemne i to w dodatku solone z puszki ;)
    Co się zaś tyczy dekoracji pięknie się prezentują na choince w pazłotku, ewentualnie wąchać mogę kosmetyki z orzeszkami :P
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. a ile razy ja się przystrzasnęłam dziadkiem do orzechów, ech.. :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię orzechy! W sumie najwięcej jadłam włoskich orzechów w dzieciństwie, rodzice łuskali, a ja im wyjadałam :P

    OdpowiedzUsuń
  12. ja kocham orzechy, czy to włoskie, czy laskowe... ahhhhhh:)

    OdpowiedzUsuń
  13. a słyszałam, że zimne to właśnie nie takie zdrowe ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Około 100 lat temu mój pra pra dziadek zasadził przed naszym domem drzewo. Orzech rósł przez lata... Teraz jest wyższy niż nasz 2-piętrowy dom. Można sobie wyobrazić, jak wielka jest ilość dojrzałych orzechów każdej jesieni. Rozdajemy je wszystkim... Sąsiadkom, rodzinie, nauczycielkom... Z reszty robimy ozdoby świąteczne lub je zjadamy. Dziękuję za te pomysły na orzechy, na pewno wykorzystam!
    http://www.eke-nas.blogspot.com ♡

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię orzechy, lecz nie mogę jeść ich często, bo moja choroba mi na to niepozwala :(
    A stosuję z kosmetyków, nawilżający balsam do ust o zapachu orzechów :)
    Świetny blog ;)
    Zapraszam do siebie, jesli ci się spodoba mój blog zachęcam do obserwowania :)
    Na pewno się odwdzięczę, tylko daj mi znać :)
    http://kiniaxall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo podoba mi się pierwsza kompozycja z orzechów. mieszkam na wsi, mam sad i drzewo orzechowe. mam sporo zasuszonych. przypomniałaś mi o cudownym przepisie na ciasteczka ala pieguski właśnie z tymi orzechami i czekoladą. pyszne, kruche i domowe mniammm.

    OdpowiedzUsuń
  17. a nalewki to robi się z niedojrzałych orzechów wraz z zieloną łupinką.

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetna notka! Uwielbiam orzechy (:

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja za to uwielbiam czekolady orzechowe, ale te z duzymi kawałkami :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ładne kompozycje, a orzechy uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. bardzo ciekawe pomysły, kreatywna z Ciebie osoba :)


    http://flexyfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. lubię ale slyszalem ze przy tradzikwcachnie sa wskazane

    OdpowiedzUsuń
  23. bardzo lubię orzechy ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Czasami z NICZEGO można stworzyć coś na prawdę oryginalnego :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam wszelkie orzechy :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetnie ;)

    Pozdrawiam, dzeejlo

    OdpowiedzUsuń
  27. ooo ja mam akurat troszkę zbędnych orzechów ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajny post! Uwielbiam orzechy, chyba najbardziej włoskie i pistacje.

    OdpowiedzUsuń

Thanks for comment!

Dziękuję za każdy komentarz !